Ukraina przeniosła część swoich zakładów produkcji rakiet za granicę na terytorium jednego z państw członkowskich NATO – poinformował sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ołeksij Daniłow.
W piątek 29 września na antenie ukraińskiego radia sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony mówił o rosyjskim ataku rakietowym na jedną z ukraińskich produkcji rakiet, zauważając, że przedsięwzięcie zostało przeniesione poza Ukrainę.
„Ten atak miał już miejsce dawno temu, a zatem, zdając sobie sprawę, że Rosjanie znali lokalizację niektórych obiektów od czasów Związku Radzieckiego, podjęliśmy pewne kroki z wyprzedzeniem, aby je uniemożliwić. Nie ma to globalnego wpływu na program rakietowy.” Podkreślił Daniłow.
„Część produkcji jest wywożona z naszego kraju, gdzie Federacja Rosyjska na pewno jej nie dostanie. Przecież Rosja może tylko z nami walczyć, a jeśli chodzi o kraje NATO, to wszystko jest tu słabe” – dodał.
Przypomnimy, w związku z wojną Ukraina produkuje również inne rodzaje broni za granicą. W szczególności Państwowy Koncern Obronny „Ukroboronprom” ustanowił produkcję pocisków 122 mm za granicą. Ukraina uruchomiła również produkcję min 82 mm za granicą. Ponadto Ukraina wraz z dwoma krajami NATO produkuje za granicą pociski czołgowe kalibru 125 mm.