Po udanych atakach Sił Zbrojnych Ukrainy na obiekty Floty Czarnomorskiej, w szczególności na okręty i kwatery główne, Rosja poniosła poważne szkody dla lokalnych wpływów na Morzu Czarnym. O tym Zgłoszone w służbie prasowej brytyjskiego Ministerstwa Obrony we wtorek, 26 września.
Według brytyjskiego wywiadu kulminacją ataków na Flotę Czarnomorską był atak na jej kwaterę główną w tymczasowo okupowanym Sewastopolu. W wyniku ataku na kwaterę główną Floty Czarnomorskiej zginęło co najmniej 34 oficerów, w tym dowódca floty Wiktor Sokołow.
„Fizyczne szkody Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej są prawie na pewno poważne, ale lokalne. Flota prawie na pewno zachowuje zdolność do wykonywania swoich głównych zadań w czasie wojny – ataków rakietowych i lokalnych patroli. Jest jednak prawdopodobne, że jego zdolność do prowadzenia szerszych patroli w regionie i egzekwowania de facto blokady ukraińskich portów jeszcze bardziej się zmniejszy., – poinformował w służbie prasowej brytyjskiego Ministerstwa Obrony.
Wywiad dodał, że Rosja będzie teraz miała ograniczoną zdolność do ochrony swoich obiektów wojskowych w porcie w Sewastopolu i przeprowadzania niezbędnej konserwacji sprzętu. Siły Zbrojne Ukrainy postawiły Rosję w sytuacji, w której musi odpowiedzieć na działania Ukrainy. Według brytyjskiego wywiadu świadczy to o tym, że ukraińska armia może podważyć symboliczną i strategiczną władzę Kremla w okupowanym Sewastopolu.
W raporcie ISW Dodaneże śmierć admirała Floty Czarnomorskiej Wiktora Sokołowa i innych rosyjskich oficerów doprowadzi do znacznych zakłóceń w dowodzeniu i kontroli rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Należy zauważyć, że Sokołow jest obecnie najwyższym rangą rosyjskim oficerem, który został wyeliminowany podczas rosyjskiej inwazji w Ukrainę na pełną skalę.