Po licznych atakach dronów na Moskwę Kreml instaluje nowe systemy obrony powietrznej i nadal zapewnia ludność, że sytuacja jest pod kontrolą. O tym Zgłoszone w brytyjskim Ministerstwie Obrony na Twitterze we wtorek, 12 września.
Według agencji, powołując się na dane wywiadowcze, w ostatnich tygodniach Rosja zrewidowała strukturę swojego systemu obrony powietrznej krótkiego i średniego zasięgu wokół Moskwy, starając się skuteczniej bronić przed atakami bezzałogowych statków powietrznych (UAV), które atakują miasto prawie codziennie.
Na początku września 2023 r. rosyjskie systemy obrony powietrznej SA-22 wokół stolicy zostały umieszczone na wieżowcach.
Wcześniej, po nalotach na bazy lotnicze w Engelsie i Riazaniu w grudniu 2022 roku, Rosja umieściła również SA-22 na dachach budynków służbowych w Moskwie.
„Prawdopodobnie pozwoli to systemowi wykryć i trafić cele typu UAV. Jednak prawdopodobnie ma to również służyć jako głośne zapewnienie opinii publicznej, że władze kontrolują zagrożenie” – dodał wywiad.
Przypomnijmy, że w nocy 1 września Rosja została ponownie zaatakowana przez drony. Pomimo oświadczeń okupantów, że wszystkie drony zostały zestrzelone, lokalne kanały Telegram zgłosiły trafienia w regionie moskiewskim i kurskim