Na briefingu prezydent USA Joe Biden zapewnił, że członkowie G20 omawiali na szczycie, w szczególności, „okrutną i nielegalną” wojnę Rosji przeciwko Ukrainie, i że istnieje między nimi porozumienie w sprawie ustanowienia pokoju w Ukrainie, który byłby zgodny z prawem międzynarodowym i Kartą Narodów Zjednoczonych.
„Rozmawialiśmy również o brutalnej i nielegalnej wojnie Rosji w Ukrainie. Na sali panowała właściwa zgoda co do potrzeby sprawiedliwego i trwałego pokoju, który przestrzega zasad Karty Narodów Zjednoczonych i szanuje suwerenność i integralność terytorialną. Powiedziany on.
Zapytany, dlaczego Rosja nie została nazwana agresorem w końcowym komunikacie krajów G20 i czy ta kwestia jest prowokacyjna w relacjach z globalnym Południem, Biden odpowiedział: „To nie jest problem, który wbija klin w relacje z globalnym Południem”.
„To kwestia klina z Rosją, która była obecna [на саміті]i z Chinami” – powiedział.
Jak już informowaliśmy, 9 września członkowie G20 przyjęli wspólną deklarację po szczycie w Indiach: wzywa ona do przestrzegania zasad prawa międzynarodowego, w szczególności integralności terytorialnej i suwerenności państw, a także podkreśla niedopuszczalność użycia broni jądrowej. Jednocześnie poprzednia deklaracja G20 w Indonezji w listopadzie 2022 r. odnosiła się do agresji Federacji Rosyjskiej w Ukrainę.
9 września Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy oświadczyło, że w komunikacie G20 w sprawie rosyjskiej agresji w Ukrainę organizacja „nie ma się czym pochwalić”. Według dyplomatów, na przykład, zamiast zwrotu „wojna w Ukrainie” należy użyć „wojny przeciwko Ukrainie”.