W obwodzie lwowskim milicjanci zdemaskowali zastępcę dowódcy jednostki wojskowej, który zmusił swoich podwładnych do budowy własnego domu. Na placu budowy w czasie służby śledczy znaleźli siedmiu żołnierzy. Ponadto jego żona otworzyła podziemny sklep na terenie obozu wojskowego, gdzie sprzedawała żywność przydzielaną bezpłatnie przez Ministerstwo Obrony.
Według prokuratury 24 sierpnia podpułkownik i zastępca dowódcy jednostki wojskowej w obwodzie lwowskim zaangażował swoich podwładnych w budowę własnego prywatnego domu w rejonie jaworowskim obwodu lwowskiego. W szczególności siedmiu żołnierzy pracowało w obiekcie w godzinach pracy.
„Od połowy lipca tego roku żołnierze, zamiast wykonywać swoje obowiązki obrony i obrony Ukrainy, pracują w prywatnym obiekcie „dowódcy”. Zaangażował 7 serwisantów w prace remontowo-budowlane w swojej dwupiętrowej willi., – Zgłoszone w SBI.
Urzędnik założył również podziemny sklep prowadzony przez żonę na terenie obozu wojskowego. Tam żołnierzom sprzedawano żywność, którą państwo oficjalnie przeznaczyło bezpłatnie na zapewnienie wojsku.
Podczas przeszukań śledczy znaleźli sprzęt budowlany, dokumentację i projekty dokumentów potwierdzających nielegalne działania wojska, telefony komórkowe, a także 14 600 dolarów amerykańskich i 1300 euro w gotówce.
Stróże prawa zatrzymali podpułkownika i poinformowali go o podejrzeniu z części 5 Art. 426-1 (przekroczenie uprawnień lub uprawnień przez urzędnika wojskowego) kodeksu karnego. Sąd wybrał dla niego środek powściągliwości – zatrzymanie z możliwością zdeponowania ponad 260 tysięcy Zobowiązanie UAH. Ponadto został zawieszony w pełnieniu urzędu na 2 miesiące. Za to przestępstwo grozi mu od 8 do 12 lat więzienia.