Rosja, z pomocą Iranu, próbuje zorganizować masową produkcję dronów, aby użyć ich do ataków na ukraińskie miasta. O tym Zapisuje The Washington Post.
Zaznaczono, że w listopadzie ubiegłego roku Rosja i Iran podpisały w Tatarstanie porozumienie o wartości miliarda dolarów, którego celem jest stworzenie 6000 dronów szturmowych w Rosji do lata 2025 roku. Dokumenty, które wyciekły z programu i uzyskane przez The Washington Post, dostarczają nowych informacji o wysiłkach Rosji i Iranu w celu rozszerzenia programu dronów. Ogólnie rzecz biorąc, dokumenty pokazują, że pomimo opóźnień i procesu produkcyjnego, który w dużej mierze opiera się na zagranicznych komponentach elektronicznych, Moskwa zmierza w kierunku celu, jakim jest wyprodukowanie własnej wersji irańskiego Shahed-136.
Dokumenty pokazują, że inżynierowie fabryki starają się ulepszyć przestarzałe irańskie techniki produkcji, wykorzystując rosyjską wiedzę przemysłową do produkcji dronów na większą skalę niż Teheran i z większą kontrolą jakości. Inżynierowie badają również możliwości ulepszenia samego drona, w szczególności w celu uczynienia go zdolnym do ataków roju, w których UAV autonomicznie koordynują uderzenie w cel.
Naukowcy z waszyngtońskiego Instytutu Nauki i Bezpieczeństwa Międzynarodowego, którzy badali dokumenty związane z procesem produkcyjnym w The Post, oszacowali, że prace w fabryce w specjalnej strefie ekonomicznej Alabuga w Republice Tatarstanu są opóźnione o co najmniej miesiąc.
Naukowcy doszli do wniosku, że zakład montuje drony dostarczone przez Iran, ale produkuje tylko kadłuby i prawdopodobnie nie więcej niż 300 dronów. Według nich „Alabuga” raczej nie zdąży wyprodukować 6000 dronów. WP pisze, że otrzymała dokumenty od osoby zaangażowanej w realizację tego projektu, ale sprzeciwia się rosyjskiej inwazji w Ukrainę. Dokumenty, datowane od zimy 2022 r. do wiosny 2023 r., obejmują rysunki fabryczne, schematy techniczne, dokumentację personelu, memoranda dostarczone irańskim kolegom oraz prezentacje rosyjskiego Ministerstwa Obrony na temat statusu prac o kryptonimie „Project Boat”.
Eksperci, z którymi rozmawiała publikacja, stwierdzili, że dokumenty „wydają się autentyczne” i „opisują zamówienia w łańcuchu dostaw, możliwości produkcyjne, plany produkcyjne i procesy, a także plany ukrycia i ukrycia produkcji dronów”. Zgodnie z dokumentami Teheran zgodził się sprzedać Moskwie to, co faktycznie jest franczyzą, a irańscy specjaliści dzielą się dokumentacją projektową, komponentami wyprodukowanymi lokalnie lub nowo opracowanymi.
Zgodnie z planem prace nad obiektem ponad 14 boisk piłkarskich, który ma zostać rozbudowany, powinny zostać podzielone na trzy etapy. Pierwszy dotyczy dostarczania przez Iran zdemontowanych dronów, które zostaną ponownie zmontowane w zakładzie. Drugi to produkcja szybowców – pustych kadłubów dronów, które będą łączone z silnikami i elektroniką dostarczaną przez Iran. W końcowej i najbardziej ambitnej fazie, z niewielką pomocą Iranu, zostanie wyprodukowanych ponad 4000 dronów, które zostaną przekazane rosyjskiemu wojsku do września 2025 roku. Dokumenty stanowią, że dostawy komponentów potrzebnych do budowy Szached-136 są pilną kwestią po tym, jak zachodnie sankcje odcięły Rosji dostęp do elektroniki produkcji zagranicznej.
Z dokumentów wynika również, że pełną realizację projektu utrudnia brak wykwalifikowanych specjalistów. W szczególności mówią, że Alabuga próbował wypełnić wyspecjalizowane wakaty w przedsiębiorstwie, które miało mieć 810 pracowników na każdej z trzech zmian dziennie. W zespole produkcyjnym brakowało ekspertów w kluczowych i bardzo złożonych obszarach rozwoju dronów, w tym systemów walki elektronicznej.