Jeden z przywódców rosyjskiej neonazistowskiej grupy bojówkarskiej Rusich, Jan Petrovsky, który został zatrzymany w Finlandii, wjechał do kraju dzięki nowemu nazwisku, a także studiom żony na fińskim uniwersytecie. Neonazistowska prawniczka Natalia Malgina powiedziała o tym dziennikarzom publikacji Helsingin Sanomat.
Według niej Petrovsky otrzymał pozwolenie na pobyt w Finlandii na nazwisko Vojislav Torden na podstawie wykształcenia swojej żony, która otrzymała miejsce na jednym z fińskich uniwersytetów nauk stosowanych.
Wcześniej bojownik został dodany do unijnej listy sankcyjnej pod nazwiskiem Jan Petrovsky. Do Finlandii wjechał samochodem przez punkt kontrolny Vaalimaa 19 lipca w towarzystwie żony i trójki dzieci. 20 lipca Pietrowski został zatrzymany w holu lotniska Helsinki-Vantaa pod zarzutem przestępstw imigracyjnych, kiedy wraz z rodziną chciał polecieć do Nicei we Francji, aby odwiedzić krewnych.
Przypomnimy, Prokuratura generalna przygotowuje materiały dla ekstradycji Pietrowskiego do Ukrainy. W szczególności walczył w obwodach donieckim i ługańskim od co najmniej czerwca 2014 r. do sierpnia 2015 r. Obecnie bojownicy z jego grupy uczestniczą w wojnie Rosji na pełną skalę przeciwko Ukrainie.