W Polsce we wtorek 15 sierpnia odbyła się największa od dziesięcioleci parada wojskowa poświęcona Dniu Sił Zbrojnych RP (Dzień Wojska Polskiego). Dwa tysiące polskich żołnierzy i innych krajów NATO przeszło przez Warszawę w towarzystwie 200 sztuk sprzętu wojskowego i 92 samolotów. RMF FM.
W swoim przemówieniu polski prezydent Andrzej Duda wspomniał o wojnie Rosji z Ukrainą na pełną skalę.
„Straszliwa agresja Rosji przeciwko niepodległej Ukrainie przyniosła śmierć, ból i cierpienie. To jest wojna, w której, niestety, wciąż nie widzimy końca” – powiedział.
️Prezydent Andrzej Duda przemawiał podczas największej parady wojskowej w Polsce.
„Granice Polski są święte, a my jesteśmy wolni dzięki Ukrainie, która powstrzymuje rosyjską agresję. To odpowiedź na tych, którzy krytykują nasze wsparcie”. .twitter.com/oLfyMJ7uIz
— ✙ Wiadomości z Ukrainy ✙ (@by_Ukraine) 15 sierpnia 2023 r.
Zaznaczył, że Polska jest wolna dzięki temu, że ukraińscy obrońcy codziennie powstrzymują rosyjską agresję.
„Jesteśmy wolni, ponieważ obrońcy Ukrainy powstrzymują rosyjską agresję” – powiedział polski przywódca.
Według polskiego prezydenta każdy, kto „nie rozumie i krytykuje nasze wsparcie” dla Ukrainy, nie rozumie, czym jest polskie bezpieczeństwo.
„Niepodległa Ukraina, a także niepodległa Białoruś są bardzo ważne dla niepodległej Polski. Dla bezpieczeństwa naszych granic, a my, Polacy, zawsze postrzegamy nasze granice jako święte” – powiedział.
Na warszawskiej Wisłostradzie prezentuje się 200 jednostek polskiego i zagranicznego sprzętu wojskowego oraz 92 statki powietrzne, w asyście 2 000 żołnierzy. #SilnaBiałoCzerwona .twitter.com/7kVQCoQcvr
— Dowództwo GW (@DGWdowodztwo) 15 sierpnia 2023 r.
Prezydent RP powiedział, że zamierza przeprowadzić reformy strukturalne w armii, w szczególności odtworzyć dowództwo sił zbrojnych, które będą odpowiedzialne za szkolenie żołnierzy i szybkie reagowanie na wyzwania stojące przed republiką. Głównym wyzwaniem jest oczywiście wojna, którą Rosja rozpętała przeciwko Ukrainie. Duda podkreślił, że Polska potrzebuje potężnej armii, która zastraszy każdego wroga i w razie potrzeby da przyzwoity odrzut.
W defiladzie wzięli udział żołnierze Wojsk Lądowych Rzeczypospolitej, stanowiących podstawę Polskich Sił Zbrojnych, oraz niemal wszystkie jednostki taktyczne Wojska Polskiego. Wśród żołnierzy, uczestników marszu, przedstawicieli armii alianckich są żołnierze batalionu grupy NATO stacjonującej w Polsce, a także wojska brytyjskie, rumuńskie, francuskie i chorwackie.
Na wyposażeniu znalazły się amerykańskie czołgi Abrams, południowokoreańskie czołgi K2, samobieżne haubice K9, wyrzutnie rakiet HIMARS i Patriot, a także uzbrojenie polskiej produkcji – haubice Krab, bojowe wozy piechoty Borsuk, transportery opancerzone Rosomak i moździerze samobieżne Rak. Łącznie – około 200 jednostek wyposażenia.
Po przemarszu oddziałów piechoty po niebie nad Warszawą odbyła się parada lotnicza, w której wzięło udział 90 samolotów. Nad stolicą Polski przeleciały amerykańskie śmigłowce Apache, nowe legendarne myśliwce piątej generacji F-35.
Czas na defiladę lotniczą! Na niebie będzie można obserwować nowe FA-50, a także wielozadaniowe samoloty bojowe F-16. W sumie ponad 90 statków powietrznych, w tym APACHE, BLACK HAWK, AW-101, AW-149, C-295M CASA, Gulfstream G550, M-346 BIELIK, EF-2000 EUROFIGHTER TYPHOON…. .twitter.com/mqRaa3inqr
— Ministerstwo Obrony Narodowej (@MON_GOV_PL) 15 sierpnia 2023 r.
Dzień Polskich Sił Zbrojnych, czyli Dzień Wojska Polskiego, poświęcony jest zwycięstwu wojska polskiego nad siłami bolszewików. W Polsce bitwa ta nazywana jest „Cudem nad Wisłą”. Następnie, w 1920 r., Polacy wraz z wojskami Ukraińskiej Republiki Ludowej powstrzymali postęp Armii Czerwonej, osiągnęli punkt zwrotny w trakcie wojny i zachowali niepodległość. W związku z organizacją dużej defilady wojskowej, część centrum Warszawy została zablokowana od poniedziałku wieczorem przez większą część dnia we wtorek.
W ostatnich latach Polska stała się jedną z wiodących potęg wojskowych Europy po inwazji Rosji w Ukrainę w 2014 roku. Również dzięki wsparciu Ukrainy po rozpoczęciu pełnej fazy wojny wzrosły wpływy dyplomatyczne Warszawy w Europie. Eksperci uważają, że Polska pokazuje siłę Federacji Rosyjskiej i Białorusi. Ponadto Warszawa rozmieszcza kolejne tysiąc żołnierzy na wschodniej granicy w związku z obawami o obecność najemników PMC „Wagner” na Białorusi.
W ciągu ostatnich trzech lat Polska radykalnie zwiększyła wydatki na obronność z mniej niż 2% PKB w 2014 r. do 4% w 2023 r. Ponad 50% inwestycji w armię jest ukierunkowanych na dochódRozwój i rozwój broni. Gdy Stany Zjednoczone i Korea Południowa zrealizują kontrakty na dostawę czołgów, polska armia będzie miała ich więcej niż Włochy, Francja, Niemcy i Wielka Brytania razem wzięte.
Jednocześnie za 2 miesiące w Polsce odbędą się wybory, a rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość liczy na trzecią kadencję z rzędu, co będzie bezprecedensowym wynikiem.