Mikołajowski Sąd Rejonowy obwodu lwowskiego uznał winnego znęcania się i ukarał grzywną nauczycielkę angielskiego Hannę Kobryń, która miała konflikt z uczniem siódmej klasy o piłkę nożną, na 850 UAH. Po konflikcie nauczycielka została zwolniona z pracy. Uczniowie i ich rodzice stwierdzili, że nauczyciel systematycznie nękał uczniów i obrażał ukraińskie siły zbrojne.
Zgodnie z orzeczeniem sądu do zdarzenia doszło na początku maja 2023 roku. Według stróżów prawa, 52-letni nauczyciel języka angielskiego z mikołajowskiej szkoły średniej z I-III wieku. Nr 2 systematycznie znęcał się nad uczniami klasy 7A, w szczególności z powodu przemocy fizycznej wobec siódmoklasisty. Na szkolnym korytarzu Anna Kobryń «rzucił się na ucznia i używając siły, odebrał mu piłkę».
Na rozprawie sądowej nauczycielka nie przyznała się do winy, nie zgodziła się z sporządzonym przeciwko niej protokołem w sprawie znęcania się. Hanna Kobryń oświadczyła, że nie nękała uczniów, 2 maja odebrała uczniom piłkę, ponieważ on i inni uczniowie bawili się nią na korytarzu szkoły. Nauczyciel podkreślił, że „Nie użyła siły fizycznej wobec dziecka, jednak w pewnym momencie straciła równowagę i upadła na dziecko, aby go nie skrzywdzić».
Siódmoklasista, z którym nauczyciel miał konflikt, powiedział, że 2 maja on i jego koledzy grali w siatkówkę, nie usłyszeli wezwania na czas i spóźnili się na zajęcia, ale nauczyciel nie pozwolił im wejść do klasy. «Stali na korytarzu przez całą lekcję. Pod koniec lekcji jeden z uczniów miał piłkę, którą zaczęli rzucać między sobą. Nauczycielka chciała wziąć piłkę, zaatakowała ją, chciała kopać, a potem zaczęła uderzać ją w ręce” – cytował słowa studenta w wyroku sądu.
Również uczeń i matka jednego z uczniów powiedzieli, że nauczyciel obraża wojsko. W szczególności, uczennica oświadczyła, że słyszała obelgi przeciw Siłom Zbrojnym Ukrainy od Hanny Kobrynia, w szczególności, „Nauczyciel Powiedziała, że żołnierze na froncie są tak samo głupi jak uczniowie w klasie i nigdy nie wygrają».
Zgodnie z protokołem komisji ustanowionej w szkole, działania nauczyciela zostały uznane za niepedagogiczne. Wiadomo, że po konflikcie ze studentem Anna Kobryń z własnej woli złożyła rezygnację. Dyrektor szkoły zauważył, że wcześniej otrzymywał ustne skargi od uczniów i ich rodziców na niepedagogiczne zachowanie nauczyciela.
Sprawę rozpatrywał sędzia Andrij Hołowatyi, który zbadał wszystkie materiały sprawy i uznał Hannę Kobryń za winną znęcania się i ukarał ją grzywną w wysokości 850 hrywien. Od wyroku można się jeszcze odwołać.