Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zdemaskowała jedno z przedsiębiorstw farmaceutycznych w obwodzie żytomierskim we współpracy z Rosją. Według służb wywiadowczych, po inwazji na pełną skalę firma ustanowiła tajny plan dostarczania ukraińskich leków do rosyjskich szpitali wojskowych.
«Wśród głównych towarów nielegalnego eksportu były środki przeciwbólowe, których wróg używał na tymczasowo okupowanym terytorium Ukrainy do leczenia rannych najeźdźców„, – stwierdził w Komunikat SBU, opublikowane w piątek, 7 lipca.
Dyrektor jednego z przedsiębiorstw farmaceutycznych regionu Żytomierza był zaangażowany w organizację programu. Według SBU do lutego 2022 r. firma eksportowała swoje produkty do Rosji. Tam partnerem biznesowym ukraińskiej firmy była instytucja wykonująca zamówienia rządowe rosyjskiego Ministerstwa Obrony.
Po rozpoczęciu inwazji na pełną skalę i wprowadzeniu odpowiednich sankcji wobec Rosji, kierownictwo ukraińskiego przedsiębiorstwa opracowało mechanizm obejścia nałożonych restrykcji. W tym celu organizator programu, wraz ze swoimi rosyjskimi wspólnikami, zaangażował szereg kontrolowanych struktur handlowych na Bliskim Wschodzie i w UE.
Według SBU, najpierw przedsiębiorcy wysyłali ukraińskie leki na adresy tych zagranicznych firm, a następnie zmieniali listy przewozowe i wysyłali produkty do rzeczywistych klientów z Rosji. Funkcjonariusze SBU udokumentowali próbę przemytu do Rosji prawie 300 kg środków medycznych.
SBU nie podaje nazwy firmy, która sprzedawała swoje leki okupantom. Jednak na jednym ze zdjęć widać opakowanie leków firmy „Novofarm”. Firma o tej samej nazwie znajduje się w Zviageli w regionie Żytomierz. Jego dyrektorem jest Valeriy Pererva.
To zdjęcie z SBU pokazuje pudełka leków. Chociaż są one zamazane, można zobaczyć adres strony internetowej firmy
Podczas przeszukań w biurach i pomieszczeniach produkcyjnych ukraińskiej firmy farmaceutycznej organy ścigania zatrzymały:
- komputery z dowodami nielegalnej działalności;
- umowa z faktycznym rosyjskim nabywcą leków;
- Rosyjskie certyfikaty zgodności dla leków.
Obecnie dyrektorowi ukraińskiego przedsiębiorstwa doręczono zawiadomienie o podejrzeniu na podstawie części 1 Art. 111-2 Kodeksu Karnego Ukrainy (pomoc państwu agresorowi). Kwestia wyboru środka zapobiegawczego – zatrzymania – jest rozwiązywana. Dyrektorowi firmy grozi do 12 lat więzienia.