W okupowanym Sewastopolu w piątek wieczorem 28 lipca eksplodował rosyjski skład amunicji. Ogłosił to w sobotę, 29 lipca, Główny Zarząd Wywiadowczy Ministerstwa Obrony Ukrainy.
Jak stwierdzono w Komunikat, stało się to w Zatoce Kazachaya około 22:00. Świadkowie słyszeli dwa wybuchy i odgłosy dalszej detonacji amunicji. Na miejsce przyjechało kilka karetek pogotowia i policja.
DIU zauważyło, że 810. oddzielna brygada morska okupantów jest obecnie rozmieszczona w rejonie zatoki Kazacha. Wiadomo, że wybuchy i detonacje w wyniku sabotażu miały miejsce w „tymczasowym magazynie” rosyjskiej amunicji.
Przypomnijmy, że w ciągu ostatnich kilku dni wybuchy w rosyjskich magazynach na okupowanym Krymie miały miejsce kilka razy: w szczególności w wyniku ataku na skład amunicji w dzielnicy Dżancoj zniszczono partię rosyjskich pocisków Onyx.
22 lipca ukraińskie siły zbrojne zadały potężny cios składom broni i składowi ropy naftowej w rejonie krasnogwardiejskim na Krymie, a 19 lipca uderzyły na poligon w Starokrymiu, gdzie Rosjanie przechowywali również broń i amunicję. Ponadto 17 lipca zaatakowano most krymski.