Rosja przygotowuje floty morskie i lotnicze do blokowania Morza Czarnego i niszczenia statków. Takie przygotowania rozpoczęły się po wycofaniu się kraju z umowy zbożowej 17 lipca, co może oznaczać ataki na cywilne statki przewożące ukraińskie zboże. Zgłoszone w służbie prasowej Wojskowego Centrum Medialnego w środę, 26 lipca.
Rosyjskie Siły Zbrojne zintensyfikowały szkolenie zarówno sił morskich, jak i powietrznych na Morzu Czarnym, przez które przebiegał tak zwany „korytarz zbożowy” do eksportu ukraińskiego zboża do krajów potrzebujących. Rosjanie prowadzą ćwiczenia mające na celu zablokowanie niektórych obszarów morskich.
„Po wycofaniu się Rosji z inicjatywy zbożowej siły zbrojne okupantów zintensyfikowały szkolenie bojowe sił nawodnych i lotnictwa morskiego Floty Czarnomorskiej. W szczególności Rosjanie ćwiczą blokowanie obszarów morskich, wykrywanie i niszczenie statków. Oczywiście Rosjanie ćwiczą niszczenie statków cywilnych zmierzających do i z portów Ukrainy”.– poinformowało wojskowe centrum medialne.
Wojskowe Centrum Medialne dodało, że ponadto okupanci nadal ulepszają system obronny tymczasowo okupowanego półwyspu Krymu. W szczególności mówimy o kierunkach Armiańsk i Perekop.
Nawiasem mówiąc, 25 lipca rzeczniczka centrum prasowego Południowych Sił Obrony Natalia Gumeniuk powiedziała, że Rosja może przygotowywać operację fałszywej flagi na Morzu Czarnym. Według niej może to być albo atak na obcy statek, w którym okupanci oskarżą Ukrainę, albo atak z pokładu samego statku, który rzekomo będzie pływał pod obcą banderą. Wcześniej w Stanach Zjednoczonych zgłoszono możliwość ataku fałszywej flagi, zauważając, że jest to spowodowane wycofaniem się Rosji z umowy zbożowej.