Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan powiedział, że prezydent Rosji Władimir Putin zgodził się przedłużyć umowę zbożową, która wygasa w przyszłym tygodniu. Informuje o tym AFP w piątek, 14 lipca.
„Zgodziliśmy się na przedłużenie korytarza zbożowego Morza Czarnego” – powiedział Erdogan dziennikarzom.
Erdogan ma nadzieję, że „tym listem zapewnimy kontynuację korytarza zbożowego dzięki naszym wspólnym wysiłkom i wysiłkom Rosji”.
Należy zauważyć, że oficjalny Kreml nie skomentował jeszcze oficjalnego komentarza do słów tureckiego prezydenta. Jednocześnie kilka godzin temu rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że „nie ma nowych elementów dla dalszego udziału Rosji w umowie zbożowej”. Nie zapowiedział przedłużenia umowy.
Putin wielokrotnie groził, że nie przedłuży go z powodu rzekomych przeszkód dla rosyjskiego eksportu. Dzień wcześniej Putin dał jasno do zrozumienia, że Rosja nie przedłuży umowy zbożowej, która wygasa 17 lipca, chyba że zostaną spełnione żądania Moskwy dotyczące odblokowania rosyjskiego eksportu nawozów i żywności.
„Dobrowolnie przedłużaliśmy umowę zbożową wiele razy, w końcu wystarczyło. Rosja przedłuży umowę zbożową tylko wtedy, gdy spełnione zostaną złożone jej obietnice” – powiedział Putin.
Dodał też, że Rosja będzie myśleć o przedłużeniu traktatu, ponieważ zostało jeszcze kilka dni.
Wcześniej sekretarz generalny ONZ António Guterres wysłał w tym tygodniu Putinowi list przedłużający porozumienie. Opowiada się za usuwaniem przeszkód w eksporcie nawozów, na co skarży się Moskwa. Sam Putin zaznaczył, że „nie widział listu sekretarza generalnego ONZ w sprawie umowy zbożowej”.
Umowa, znana jako Black Sea Grain Initiative, została zawarta oddzielnie przez Rosję i Ukrainę z Organizacją Narodów Zjednoczonych i Turcją w Stambule w lipcu 2022 r. Następnie był kilkakrotnie przedłużany. Obecny termin „umowy zbożowej” upływa 17 lipca. Moskwa oświadczyła, że w tej chwili nie ma żadnych przesłanek do jego przedłużenia.