Od początku 2022 roku Rosja przymusowo zmobilizowała do swojej armii od 55 do 60 tysięcy żołnierzy na okupowanych terytoriach Ukrainy. Mężczyzn. O tym Zgłoszone przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Andrij Czerniak.
„To jest gwałtowna mobilizacja: okupanci łapali ludzi na ulicach, przychodzili do tych kilku przedsiębiorstw, które jeszcze działały, i siłą zabierali ludzi – po prostu zmieniali ubrania i wysyłali ich na front. Obiecali, że będą na drugiej – na trzeciej linii, ale w rzeczywistości ludzie dostali się na pierwszą linię – powiedział przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu. Według niego Rosja wywozi także studentów z okupowanych ziem ukraińskich do okupacyjnej armii.
„Rano ktoś poszedł na zajęcia, a dwa dni później już walczy” – powiedział. Czerniak powiedział, że Rosja „nie uważa mieszkańców obwodów donieckiego i ługańskiego za ludzi”, więc okupantów to nie obchodzi, prawa nie obowiązują.
„Jedyna realna szansa [вижити] – natychmiast, przy pierwszej nadarzającej się okazji” – powiedział przedstawiciel Głównego Oficera Wywiadu.
Przymusowa mobilizacja ludności cywilnej na terytoriach okupowanych, a nawet angażowanie ludności cywilnej w organizację operacji wojskowych, jest wyraźnie zabronione przez artykuł 51 IV Konwencji Genewskiej z 1949 r.