Chiny ogłosiły ograniczenia eksportu sprzętu dla UAV i dronów do celów wojskowych. Decyzja zapadła w czasie napięć ze Stanami Zjednoczonymi i Niemcami, które podejrzewają Chiny o eksport dronów do Rosji w wojnie na pełną skalę przeciwko Ukrainie. Zgłoszone w poniedziałek, 31 lipca, Reuters.
Chiny nazywają oficjalny powód wstrzymania eksportu dronów „ochroną bezpieczeństwa narodowego i interesów” w obliczu eskalacji napięć ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie dostępu do technologii. Według amerykańskich prawodawców ponad połowa wszystkich dronów sprzedawanych do USA jest produkowana przez chińskiego DJI. Ponadto drony te są najbardziej popularne w amerykańskich służbach bezpieczeństwa publicznego.
Chiny ograniczyły sprzedaż takich i innych dronów na dwa lata, donosi gazeta. Według chińskiego Ministerstwa Handlu ograniczenia dotyczące sprzętu, w tym niektórych silników dronów, laserów, sprzętu komunikacyjnego i systemów antydronowych, wejdą w życie 1 września.
„Nigdy nie projektowaliśmy ani nie produkowaliśmy produktów ani sprzętu do celów wojskowych, ani nigdy nie sprzedawaliśmy ani nie sprzedawaliśmy naszych produktów do użytku w konfliktach zbrojnych lub wojnach w żadnym kraju”., – poinformował w służbie prasowej DJI.
Nawiasem mówiąc, to DJI produkuje drony Mavic, które są używane przez ukraińskich żołnierzy w walce z rosyjskimi najeźdźcami. Chińskie drony zostały zakupione zarówno przez wolontariuszy, jak i ukraińskie firmy, w szczególności ATB.
W 2022 roku Niemcy oskarżyły DJI o wyciek danych o ukraińskich pozycjach wojskowych do Rosji, które firma odrzuciła jako „całkowicie fałszywe”. W 2023 roku USA powiedziały, że firma eksportuje drony do Rosji w celu agresji przeciwko Ukrainie, czemu firma również zaprzeczyła, nazywając to próbą „oczernienia” chińskich firm i mówiąc, że zaostrza kontrolę eksportu dronów.
Przypomnijmy, że 11 czerwca jeden z chińskich producentów dronów FPV iFlight poinformował, że zawiesza sprzedaż dronów do stref walki, w tym Ukrainy, która kupiła drony od firmy do walki z najeźdźcami. iFlight twierdzi, że jego produkty nie są przeznaczone do walki, więc ogranicza sprzedaż modyfikacji i użycia w walce. Według Serhija Sternenki, firma odmówi sprzedaży na terytorium Ukrainy, ale będzie nadal sprzedawać drony do Rosji, ponieważ w rzeczywistości na jej terytorium nie ma działań wojennych. Jednocześnie iFlight nie ogłosił, do których krajów drony zostaną dostarczone.