26-letni Roman Vasyliuk z obwodu żytomierskiego, który stracił rękę i nogę na wojnie, żyje pełnią życia: jeździ na motocyklu, sam wiąże sznurowadła, pomaga żonie i wychowuje syna. We lwowskim centrum rehabilitacji „Nezlamni” otrzymał jedną z najlepszych bionicznych protez ramion, a także protezę nogi.
Roman udał się do obrony Ukrainy natychmiast po inwazji agresora na pełną skalę. Służył jako kierowca granatnika, walczył w najgorętszych punktach na wschodzie kraju: Troickie, Popasna, Łysyczańsk i Bachmut. Obrońca stracił nogę i rękę zeszłej jesieni w wyniku pocisku przeciwnika. Wszyscy wokół niego zostali dotknięci, ale Roman został ciężko ranny.
„Pamiętam to wszystko. Nie było nic do uratowania. Noga zniknęła, była w bagażniku. Moja ręka zwisała mi na skórze”., – wspomina zawodnik.
Został ewakuowany do Drużkiwki, gdzie lekarze pilnie amputowali mu lewą rękę i nogę, aby uratować życie żołnierza. Następnie odbyła się intensywna terapia w Dnieprze i długotrwałe leczenie w Kijowie. We Lwowie, w centrum „Nezlamni”, Roman przyjechał do Lwowa na protezy ręki.
«Specjaliści zainstalowali mu jedną z najlepszych protez bionicznych na świecie wiodącej niemieckiej firmy Ottobock. Obrońca był w stanie uzyskać tę drogą i nowoczesną sztuczną rękę dzięki Carlsberg Ukraine i projektowi dobro.ua „Protezy dla niezłamanych”. Już drugiego dnia z bioniczną protezą Roman był w stanie sam zawiązać sznurowadła.” – Powiedzieć w Centrum.
Wojownik służy sobie, może spokojnie zawiązać sznurowadła
Półtoraroczny syn Romana, Ihor, początkowo bał się bionicznej ręki, ponieważ nietypowo brzęczy. Jednak z czasem chłopiec przyzwyczaił się do tego i uwielbia, jak jego ojciec daje mu „piątkę” żelazną ręką. Na protezach Roman również goni piłkę z synem, pomaga żonie, a nawet jeździ motocyklem, który kupił po protezach. Mężczyzna mówi, że prawie nie czuje żadnych ograniczeń.
„Nie tak szybko i nie tak funkcjonalnie, ale nie widzę żadnych przeszkód. Jestem wdzięczny za wszystko, co teraz robię. Mogę bawić się z dzieckiem, pomagam żonie. Mogę zrobić coś domowego w kuchni, w domu, pod domem. Jeździć samochodem i motocyklem”, – mówi obrońca.
Dzięki dwóm protezom mężczyzna samodzielnie prowadzi samochód, jeździ na motocyklu
Przypomnijmy, że w Narodowym Centrum Rehabilitacji „Nezlamni” dorośli i dzieci, wojsko i cywile dotknięci wojną, otrzymują kompleksową opiekę medyczną. Są to chirurgia rekonstrukcyjna, ortopedia i protetyka robotów. Z każdym takim Ukraińcem pracuje multidyscyplinarny zespół: chirurg, traumatolog, protetyk, psychoterapeuta, specjalista rehabilitacji. Pacjent nie szuka pomocy za granicą lub w kilku różnych instytucjach, otrzymuje ją w jednym ośrodku.