Węgierski rząd oświadczył, że nie wiedział o przeniesieniu ukraińskich jeńców wojennych z Rosji na Węgry. Skandaliczny premier Węgier Viktor Orban nie mógł wiedzieć o przeniesieniu ukraińskich żołnierzy przez Rosyjską Cerkiew Prawosławną. Zgłoszone Węgierska audycja Radia Swoboda w czwartek, 15 czerwca.
Dziennikarze rozmawiali z czterema różnymi źródłami w węgierskiej strukturze władzy i wszyscy powiedzieli, że nie wiedzieli, że 11 jeńców wojennych zostało przekazanych krajowi. Źródła serwisowe podają, że przeniesienie ukraińskich jeńców wojennych z Rosji odbyło się wyłącznie pod nadzorem węgierskiego wicepremiera Zsolta Siemiena.
„Nikt inny nie został zainicjowany przez rząd w tej sprawie, aby być odpowiedzialnym za przygotowanie i zorganizowanie tak wrażliwego dyplomatycznie kroku z udziałem trzech krajów. Wszystkie cztery źródła podały, że ani minister spraw zagranicznych Peter Szijjártó, ani szef kancelarii premiera nie wiedzieli o operacji, a „wielkim pytaniem” było to, w jakim stopniu zaangażowany był sam premier Viktor Orbán., – relacjonowali dziennikarze.
Według źródeł, jest oburzenie ze strony rządu w tej sytuacji. Pomimo napiętych stosunków między Ukrainą a Węgrami, zdaniem rozmówców dziennikarzy, każda forma komunikacji powinna być obecna w kwestii wymiany więźniów. Źródła podały, że węgierski rząd wybrał teraz strategię milczenia po tym, jak świat zobaczył, jak łatwo Rosja manipuluje najwyższymi urzędnikami państwowymi na Węgrzech. Jednocześnie wszystkie cztery źródła oświadczyły, że nie wiedzą, gdzie obecnie przetrzymywani są ukraińscy jeńcy wojenni.