W obwodzie dniepropietrowskim funkcjonariusze organów ścigania zatrzymali rosyjskiego agenta, który zbierał dane o Siłach Obronnych Ukrainy. O tym w dniu 14 czerwca Zgłoszone Serwis prasowy SBU.
Zatrzymany okazał się mieszkańcem Enerhodaru, który wstąpił w szeregi Sił Zbrojnych Ukrainy jeszcze przed rozpoczęciem inwazji na pełną skalę na Federację Rosyjską. Tam służył w jednym z garnizonów w obwodzie dniepropietrowskim. Pod koniec 2022 roku został zwerbowany przez zawodowego pracownika rosyjskiego wywiadu wojskowego.
Na polecenie agresora mężczyzna zebrał informacje o planach udziału wojsk ukraińskich w operacjach bojowych na froncie. Przed kontrofensywą Sił Zbrojnych Ukrainy agent otrzymał pilne zadanie od swojego opiekuna – ustalenie daty rozpoczęcia i głównych kierunków ukraińskich kontrataków.
Zdrajca miał też dać okupantom drogi przerzutu obcej broni i sprzętu wojskowego Wojsk Obronnych na linię frontu. Ponadto próbował ustanowić kanały łączności radiowej w jednostkach bojowych wojsk ukraińskich. Według śledztwa mężczyzna początkowo utrzymywał kontakt z Rosjanami za pośrednictwem matki, która pozostawała w tymczasowo okupowanym Enerhodarze. Następnie zdrajca został doprowadzony do bezpośredniego kontaktu z rosyjskim wywiadem wojskowym. Do komunikacji używano komunikatora Telegram.
Na podstawie zebranych dowodów śledczy poinformowali zatrzymanego o podejrzeniu zdrady popełnionej w stanie wojennym. Napastnik przebywa obecnie w areszcie. Grozi mu dożywocie.