Rosyjscy propagandyści, którzy wcześniej hańbili wypowiedzi o śmierci Naczelnego Wodza Sił Zbrojnych Ukrainy Walerija Załużnego, zaczęli rozpowszechniać informację, że szef wywiadu obronnego Kyryło Budanow rzekomo zginął podczas ataku rakietowego. Nowa rosyjska podróbka została zgłoszona przez publikację „Telegraf».
Podobno, aby wiarygodność ich fabrykacji, sieć rozpowszechnia wiadomości rzekomo w imieniu ukraińskich mediów. Rosyjski propagandysta Rusłan Ostaszko poinformował o śmierci szefa wywiadu obronnego Ukrainy Kyryło Budanowa w wyniku ataku rakietowego. Napisał o tym na swoim kanale Telegram, powołując się na ukraińskie media.
„Narodowe centrum „Ukraiński dom” rozpoczęło przygotowania do pogrzebu „bardzo poważnej osoby”, donoszą ukraińskie Media. Pożegnanie nastąpi wkrótce. Robotnicy powiedzieli, że pochowają Kyryło Budanova, który zginął po niedawnym ataku rakietowym na Główny Zarząd Wywiadu. Nie jest jeszcze możliwe zweryfikowanie tych informacji. Czekamy na oficjalne potwierdzenie”, – poinformował propagandzista.
W szczególności fałszywkę rozpowszechniał rosyjski propagandysta Rusłan Ostaszko (fot. Telegraf)
Publikacja, której logo zostało wykorzystane do rozpowszechniania fałszywych informacji, zaprzecza swojemu udziałowi w tym zakresie.
Na nową fałszywkę rosyjskiej propagandy odpowiedział już wywiad obronny Ministerstwa Obrony. Jak zauważono na antenie „24 kanały» przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadowczego Wadym Skibicki, w rzeczywistości wszystko jest w porządku z Budanovem. Śmiał się z nowej fałszywej historii Federacji Rosyjskiej i dodał, że niedawno rozmawiał z szefem ukraińskiego wywiadu.
Należy zauważyć, że rosyjska propaganda wielokrotnie rozpowszechniała fałszywki o śmierci przedstawicieli ukraińskiego kierownictwa wojskowego. Na przykład na początku maja uruchomili fałszywkę o śmierci w pobliżu Bachmutu dowódcy TRO, generała dywizji Ihora Tantsiury, a następnie dowódcy Sił Lądowych Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksandra Syrskiego.
Kilka dni później rosyjskie źródła poinformowały o śmierci Załużnego, ale głównodowodzący osobiście zaprzeczył fałszywkom, pojawiając się publicznie 26 maja.