Specjaliści rehabilitacji z Narodowego Centrum Rehabilitacji Nezlamni pomogli 28-letniemu Romanowi Kowalykowi ze Lwowa, który został poważnie ranny w głowę, wyzdrowieć. Fragment miny utkwił w lewej półkuli mózgu i sparaliżował ciało. Praktycznie nie było szans na przeżycie. Ale przeżył i teraz mówi i chodzi.
Roman był przed wojną kucharzem. Poszedł na wojnę w pierwszych dniach inwazji na pełną skalę, służył w sektorze Doniecka, gdzie został poważnie ranny, Zgłoszone w Centrum.
Roman powiedział lekarzom, że tej nocy on i jego brat byli na służbie bojowej. W drodze do okopu towarzysz wszedł na minę i zginął na miejscu. Roman upadł i zdał sobie sprawę, że nie czuje prawej połowy ciała i nie może mówić.
„Został uratowany przez swoich towarzyszy, gdy wyruszyli na poszukiwanie dwóch wojowników, którzy nie podjęli służby i z jakiegoś powodu nie nawiązali kontaktu. Początkowo Roman myślał, że zbliżają się wrogowie. Wziął więc granat i był gotów wyciągnąć czek, gdy nagle usłyszał znajomy głos», – mówią w Centrum.
Towarzysze zabrali Romana do najbliższego punktu stabilizacji, gdzie udzielono mu pierwszej pomocy i pilnie wysłano do Dniepru w ciężkim stanie, z fragmentem miny w głowie, który uderzył w przednią część i utknął w lewej półkuli mózgu, powodując unieruchomienie ciała i utratę zdolności mówienia. Chirurdzy z Dnipro usunęli fragmenty miny, wiele fragmentów kości i zamknęli ubytek tkanek czaszki.
Później Roman został przyjęty do stołecznego szpitala i był podłączony do wentylacji mechanicznej. Prognozy lekarzy były rozczarowujące: praktycznie nie było szans na przeżycie. Ale wojownik nagle odzyskuje przytomność, ale nadal jest sparaliżowany i nie mówi. Po ustabilizowaniu się stanu został wysłany do Lwowa, do ośrodka „Nezlamni”.
Obrońca już chodzi i mówi
„Roman nie mógł poruszać żadną częścią ciała ani mówić. Stanęliśmy przed wyzwaniem.” – mówią specjaliści Centrum.
Przez pięć miesięcy zespół specjalistów rehabilitacji pracował z Romanem: fizjoterapeuci i terapeuci zajęciowi, logopedzy. Rezultat jest niesamowity: Roman już mówi i chodzi. Zdobył prawo do życia.