W nocy 1 czerwca Rosja po raz kolejny wystrzeliła masowe pociski na Kijów. W wyniku spadających szczątków rakiety nie żyją, w tym dwoje dzieci.
Wybuchy w Kijowie grzmiały zaledwie 6 minut po ogłoszeniu alarmu lotniczego.
Sztab generalny wyjaśnił, że wróg zaatakował obwód kijowski 10 rakietami balistycznymi Iskander. Według wstępnych danych Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy zniszczyły 10 z 10 pocisków.
Później mer Kijowa Witalij Kliczko Zgłoszoneże ratownicy w obwodzie desniańskim w Kijowie znaleźli trzech zabitych, w tym dwoje dzieci. W sumie w mieście znaleziono czternaście kolejnych ofiar.