Pomimo licznych apeli ze strony MAEA i światowych przywódców, okupanci nie zmniejszają swojej obecności w zaporoskiej elektrowni jądrowej. Obecnie terytorium bloków energetycznych 1, 2, 4 jest faktycznie wykorzystywane jako baza logistyczna i wojskowa. O tym Zgłoszone w służbie prasowej Wywiadu Obronnego Ministerstwa Obrony.
Rosyjski personel, pojazdy opancerzone i ciężarówki są stale w tych miejscach.
DIU Ministerstwa Obrony
„Liczba pojazdów i personelu wojskowego stale się zmienia. W pobliżu każdej jednostki napędowej w ciągu jednego dnia może znajdować się od 5 do 20 jednostek sprzętu. Rotacja odbywa się potajemnie podczas godziny policyjnej (od 23:00 do 5:00). Wszystkie ciężarówki są szczelnie namiotowe. Istnieją informacje, że mogą zawierać amunicję i materiały wybuchowe” – czytamy w raporcie wywiadu.
DIU Ministerstwa Obrony
Wskazuje się, że pracownicy zmian dyżurnych, którzy muszą sprawdzać jednostki energetyczne co najmniej 1-2 razy w tygodniu, nie mogą wchodzić na kontrolowane terytorium.
„Ci, którzy próbowali przeprowadzić rundy kontrolne, byli bici i torturowani. Kilku z nich przebywa w szpitalu w ciężkim stanie” – czytamy w komunikacie.
Należy zauważyć, że niedawno przedstawiciele MAEA poinformowali, że rosyjskie siły okupacyjne umieściły sprzęt wojskowy, broń i materiały wybuchowe w turbinie bloku energetycznego nr 4 elektrowni jądrowej w Zaporożu.
Zaporoska elektrownia jądrowa jest największą elektrownią jądrową w Europie. Od marca 2022 roku znajduje się pod kontrolą rosyjskich okupantów. W tym samym czasie najeźdźcy zaczęli porywać nawet tych pracowników elektrowni jądrowej, którzy byli wobec nich lojalni.