W nocy z soboty na niedzielę 13 maja Rosja masowo ostrzelała terytorium Ukrainy za pomocą dronów kamikaze Shahed. Podczas alarmu przeciwlotniczego mieszkańcy różnych obwodów lwowskiego usłyszeli wybuchy, ale szef lwowskiej administracji obwodowej Maksym Kozycki zaprzeczył, jakoby w regionie działał w obronie powietrznej.
Alarm lotniczy w obwodzie lwowskim ogłoszono około godziny 5:00 Wcześniej, od około godziny 3:00, alarm był już ogłaszany w innych regionach zachodnich. W sieciach społecznościowych mieszkańcy różnych obwodów lwowskiego zaczęli zgłaszać odgłosy wybuchów, po czym ogłoszono alarm lotniczy w regionie.
Po uruchomieniu alarmu szef lwowskiej administracji obwodowej Maksym Kozycki powiedział, że w regionie nie odnotowano żadnych trafień.
„Obwód lwowski jest spokojny. Odgłosy wybuchów słyszane w różnych dzielnicach naszego regionu są echem pracy obrony powietrznej w innym regionie.” Zgłoszone Jest rankiem 13 maja.
Dodamy, że w sobotę wieczorem Rosja przeprowadziła zmasowany ostrzał terytorium Ukrainy dronami uderzeniowymi. Odgłosy wybuchów słyszeli mieszkańcy różnych regionów, istnieją dowody na uderzenie. W szczególności w Kijowie UAV spadł na budynek mieszkalny, w Mikołajowie kilka osób zostało rannych, aw obwodzie chmielnickim pociągi kursują z
Opóźnienia.