Rosyjskie władze poinformowały o ataku ukraińskich dronów na budynek Kremla. We wtorek 3 maja poinformowała służba prasowa prezydenta Rosji. Po incydencie władze Moskwy zakazały używania jakichkolwiek UAV w mieście. Ukraińskie władze na razie nie skomentowały „ataku dronów”.
Należy zauważyć, żeże w nocy 3 maja dwa drony próbowały uderzyć w rezydencję prezydenta Rosji Władimira Putina na Kremlu. W tym czasie samego Putina nie było w budynku Kremla.
Według filmów opublikowanych przez propagandzystów, nieznany dron eksplodował nad budynkiem Kremla i spadł na dach. Rosja twierdzi, że użyła radarowych systemów bojowych do unieszkodliwienia UAV. Tradycyjnie rosyjskie władze oskarżyły Ukrainę o „atak dronów” i nazwały incydent „planowaną akcją terrorystyczną” i „zamachem na prezydenta Rosji”.
Popołudnie 3 maja w Moskwie Wprowadzone zakaz uruchamiania UAV. Drony mogą być używane tylko na podstawie decyzji władz publicznych.
Strona ukraińska nie skomentowała jeszcze incydentu z dronem na Kremlu. Jednak w kwietniu szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Kyryło Budanow w wywiad Radio NV powiedział, że Ukraina ma UAV, które mogą dotrzeć do Moskwy. Również pojawienie się dronów w Siłach Zbrojnych Ukrainy o zasięgu ponad 3000 km ogłosił szef Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ołeksij Daniłow.