Państwowe Biuro Śledcze ogłosiło zaocznie podejrzenie zdrajcy, który uciekł do Rosjan podczas okupacji Krymu w 2014 roku i pomógł przejąć jeden z najpopularniejszych obozów dziecięcych w Ukrainie, Artek. O tym Zgłoszone w służbie prasowej SBI we wtorek, 20 maja.
Według SBI mężczyzna był ukraińskim funkcjonariuszem organów ścigania pilnującym budynku obozu dla dzieci. Po przybyciu rosyjskich okupantów do Gurzuf, w pobliżu którego znajduje się Artek, mężczyzna przeszedł na stronę wroga i pomógł zająć obóz.
„Za pomoc w zajęciu Międzynarodowego Centrum Dziecięcego na półwyspie zdrajca otrzymał stanowisko w nielegalnie utworzonym „Ministerstwie Spraw Wewnętrznych” okupantów. W 2019 roku były funkcjonariusz organów ścigania dołączył do Rosgwardii i obecnie prześladuje obywateli, którzy nie zgadzają się z rosyjskimi władzami i uczestniczy w tłumieniu wieców na Krymie. – poinformowała służba prasowa SBI.
Funkcjonariusze organów ścigania poinformowali mężczyznę zaocznie o podejrzeniu z części 1 Art. 111 kodeksu karnego (zdrada). Grozi mu do 15 lat więzienia z konfiskatą mienia.