Belgia zadeklarowała gotowość szkolenia ukraińskich pilotów do obsługi myśliwców F-16. Jednocześnie Belgia nie zamierza przekazywać samolotów w Ukrainę, poinformowała we wtorek 16 maja służba prasowa gabinetu belgijskiego premiera Aleksandra de Croo. Zapisuje edycja DeMorgen.
Decyzja kraju o szkoleniu ukraińskich pilotów została ogłoszona po szczycie w Hadze, gdzie obecny był prezydent Wołodymyr Zełenski. Spotkał się z Aleksandrem de Croo i wezwał do dostarczenia myśliwców w Ukrainę.
„Na szczycie w Hadze na początku tego miesiąca, podczas spotkania prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z premierem, poruszono również kwestię F-16. Powiedzieliśmy, że nie możemy dostarczyć samolotów, ale możemy szkolić pilotów”., – poinformował w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Według kancelarii premiera Belgia nie dostarczy Ukrainie F-16, ponieważ wykorzystuje wszystkie dostępne samoloty. Służą one do ochrony przestrzeni powietrznej krajów Beneluksu i krajów bałtyckich. Obecnie Belgia ma w służbie około 50 myśliwców F-16.
Należy zauważyć, że 15 maja Wielka Brytania również ogłosiła gotowość do szkolenia ukraińskich pilotów przed ewentualnym dostarczeniem F-16. Ćwiczenia rozpoczną się latem. Nie sprecyzowano, na jakich samolotach będą szkoleni ukraińscy piloci. Ale wcześniej informowano o negocjacjach w sprawie przekazania myśliwców Typhoon w Ukrainę.