W Humaniu, podczas odgruzowywania wieżowca trafionego rosyjską rakietą 28 kwietnia, ratownicy zidentyfikowali pięcioro martwych dzieci w różnym wieku. Najmłodsze dziecko miało zaledwie półtora roku, Zgłoszone w służbie prasowej MSW w sobotę, 29 kwietnia.
Rano, podczas odgruzowywania, doszło również do pożaru w wieżowcu. Ratownicy tłumaczyli to faktem, że wiatr podsycił prawie ugaszony ogień. Trwają poszukiwania rannych i zmarłych, Zgłoszone Minister spraw wewnętrznych Ihor Kłymenko. Według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych zmarły 23 osoby, w tym pięcioro dzieci w wieku od półtora do 16 lat.
„Usuwanie gruzu trwa. Potwierdzono śmierć 23 osób w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego, z czego policjanci śledczy i kryminalistycy zidentyfikowali 22 ciała.
W procesie identyfikacji okazało się, że zginęło pięcioro dzieci: dwóch chłopców (półtora i 16 lat) oraz trzy dziewczynki (8, 11 i 14 lat).– powiedział Ihor Kłymenko.
Kolejna kobieta została zgłoszona jako zaginiona. Poszukiwania trwają od rana 28 kwietnia.
Przypomnijmy, że rankiem 28 kwietnia rosyjski pocisk uderzył w wielopiętrowy budynek mieszkalny w mieście Humań, w obwodzie czerkaskim, niszcząc kilka pięter. Fala uderzeniowa uszkodziła około 10 wieżowców, które znajdują się w pobliżu. Miasto ogłosiło trzydniową żałobę.