Sąd rejonowy w Turce obwodu lwowskiego uznał za winnego uchylania się od poboru mężczyzny, który nie przyszedł do wojskowego biura rejestracji i werbunku po wręczeniu mu wezwania. Został skazany na trzy lata więzienia, ale zwolniony z odbywania kary z rocznym okresem próbnym.
Zgodnie z wyrokiem sądu, we wrześniu 2022 r. mężczyzna przeszedł badania lekarskie i został uznany za zdolnego do służby wojskowej, wręczono mu wezwanie do służby, ale nie pojawił się w wojskowym biurze rejestracji i werbunku. Wszczęto przeciwko niemu sprawę o uchylanie się od poboru podczas mobilizacji.
W sądzie oskarżony przyznał się do winy i powiedział, że obawiał się doręczenia „na wezwanie”. Powiedział, że w dniu, w którym miał stawić się w wojskowym biurze rejestracyjnym i werbunkowym, był na Wołyniu na pogrzebie.
Sprawę rozpatrywał sędzia Rostyslav Ferents, który zbadał akta sprawy i uznał mężczyznę za winnego uchylania się od poboru i wymierzył karę trzech lat więzienia, ale został zwolniony z odbywania kary z rocznym okresem próbnym. Od wyroku można się jeszcze odwołać.
Przypomnimy, że niedawno podobny wyrok wydał lwowski sąd, mieszkaniec Lwowa również nie przyszedł do wojskowego biura rejestracji i werbunku po doręczeniu mu wezwania.