W poniedziałek 3 kwietnia rosyjskie wojsko ostrzelało Awdijiwkę. Jeden z rosyjskich pocisków trafił w autobus, zabijając pasażera i raniąc kierowcę. Poinformował o tym szef donieckiej obwodowej administracji wojskowej Pavlo Kyrylenko, który opublikował odpowiednie zdjęcia z miejsca ataku.
Zauważył, że kierowca przeżył, a pasażer doznał obrażeń niezgodnych z życiem.
Niemal w tym samym czasie Chasiv Yar w regionie Doniecka został poddany zmasowanemu ostrzałowi. W rezultacie 2 domy zostały spalone, 3 kolejne zostały uszkodzone. Nikt nie został ranny podczas ostrzału, ponieważ ludzie ewakuowali się na czas.
„Doświadczenie ostatniego roku pokazuje, że każdy punkt w regionie Doniecka jest potencjalnie niebezpieczny, a jedynym sposobem ochrony jest udanie się do innych regionów kraju. Nie zwlekaj! Ewakuuj się!” Kyrylenko nalegał.
Należy zauważyć, że 2 kwietnia Rosjanie uderzyli w Kostiantynivkę pociskami S-300 i systemami rakiet wielokrotnego startu Uragan (MLRS). W wyniku ostrzału zginęło 6 osób, a 9 zostało rannych. Uszkodzonych zostało 17 wieżowców, 18 domów prywatnych, przedszkole, szpital i budynek administracyjny.
Region Doniecka jest pod ciągłym ostrzałem wojsk rosyjskich, każdego dnia wróg zabija i rani cywilów, uszkadza infrastrukturę.