Oficjalnie tylko trzech urzędników może mówić o przebiegu działań wojennych i planach Sił Zbrojnych Ukrainy – prezydent Wołodymyr Zełenski, minister obrony Ołeksij Reznikow i naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Walerij Załużnyj. Oświadczyła to wiceminister obrony Hanna Maliar na antenie telethonu wieczorem, 10 kwietnia.
„Współczesna wojna to przede wszystkim wojna informacyjna. I musimy być przygotowani na to, że mogą pojawić się jakiekolwiek zastrzyki informacji, wszelkie informacje i operacje psychologiczne. Dlatego każda informacja powinna być traktowana krytycznie, sprawdzana, szukać źródła” – powiedział Maliar.
Według niej jedynymi wiarygodnymi informacjami na temat przebiegu działań wojennych i planów Sił Zbrojnych mogą być jedynie oficjalne źródła.
„Jeśli chodzi o plany Sił Zbrojnych Ukrainy, trzeba zrozumieć, że one są utrzymywane w tajemnicy, więc każda dyskusja o tych planach, trzeba zrozumieć, że ta dyskusja jest oczywiście czyimiś założeniami. Trzy osoby mogą oficjalnie mówić o tym, jeśli mówimy o kontrofensywie – to prezydent, minister obrony i głównodowodzący Sił Zbrojnych Ukrainy. Wszyscy inni je cytują” – powiedział Maliar.
Przypomnimy, pod koniec marca minister obrony Ołeksij Reznikow oświadczył, że Ukraina rozpocznie kontrofensywę w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Będzie kilka kierunków kontrofensywy, a ukraińskie wojsko będzie aktywnie angażować sprzęt wojskowy przekazywany przez zachodnich partnerów.