Ukraina próbowała przeprowadzić wojskową operację desantową w celu wyzwolenia okupowanej przez Rosję elektrowni jądrowej w Zaporożu jesienią 2022 r., ale nie udało się. Informuje o tym Czasy powołując się na źródła wśród ukraińskich sił specjalnych, wywiadu i sił morskich.
Według publikacji, w nocy 19 października 2022 r. około 600 ukraińskich żołnierzy na 30 łodziach pancernych uzbrojonych w karabiny maszynowe dużego kalibru i granatniki automatyczne próbowało wylądować na lewym brzegu Dniepru.
„Pomysł był taki, że będzie to bitwa tylko dla piechoty. Nie będą mogli użyć przeciwko nam artylerii, ponieważ jest to elektrownia jądrowa” – powiedział „The Times” jeden z rozmówców.
Jednak w pobliżu elektrowni ukraińskie wojsko napotkało opór rosyjskich okupantów.
„Rosjanie zbudowali bardzo gęstą obronę, wszystko zaminowali. Kiedy się zbliżyliśmy, podciągnęli nawet czołgi i artylerię i zaczęli strzelać do nas bezpośrednio na wodzie” – powiedział jeden ze źródeł.
Podczas gdy łodzie sił specjalnych przekraczały Dniepr, ukraińskie wojsko rozpoczęło ostrzał rosyjskich pozycji, w tym przy pomocy systemów rakietowych HIMARS. W rezultacie tylko niewielkiej grupie ukraińskich żołnierzy udało się dotrzeć do brzegu. Wdali się w trzygodzinną potyczkę z armią rosyjską na przedmieściach Enerhodaru, ale zostali zmuszeni do odwrotu.
Jednocześnie, według prezesa ukraińskiego państwowego przedsiębiorstwa jądrowego „Energoatom” Petra Kotina, pomimo strategicznego znaczenia obiektu, okupacja zorganizowana przez Rosjan była słabo zdyscyplinowana, chaotyczna i niebezpieczna.
„Robią, co chcą, jeśli chodzi o ich umysł. Na przykład jedna grupa zaczyna naprawiać linię łączącą ZNPP z ukraińską siecią elektroenergetyczną, a inna grupa ją ostrzeliwuje” – powiedział w rozmowie z dziennikarzami.
Publikacja zaznacza, że Ukraina nigdy nie uznała tej operacji. Dowody na to pojawiły się dopiero ze strony rosyjskiej, gdy pod koniec października urzędnicy administracji okupacyjnej i Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowali, że Siły Zbrojne Ukrainy próbowały wylądować wojska i szturmować ZNPP.
Zaporoska elektrownia jądrowa jest największą elektrownią jądrową w Europie. Od marca 2022 roku znajduje się pod kontrolą rosyjskich okupantów. W tym samym czasie najeźdźcy zaczęli porywać nawet tych pracowników elektrowni jądrowej, którzy byli wobec nich lojalni.