Rosyjskie wojska okupacyjne nadal aktywnie niszczą naturalny potencjał tymczasowo okupowanych terytoriów ukraińskich. O tym na Facebooku poinformowała wiceminister obrony Ukrainy Hanna Maliar.
Według niej od początku okupacji rosyjskie przedsiębiorstwa organizowały wycinkę drzew w Zaporożu, Chersoniu i innych tymczasowo okupowanych regionach Ukrainy.
Jednocześnie przedsiębiorcy przeprowadzają niekontrolowane barbarzyńskie wycinanie plantacji leśnych, które, jeśli będzie kontynuowane, nieuchronnie doprowadzi do katastrofalnych skutków dla środowiska. Większość lasów w tym regionie jest sztucznego pochodzenia i zostały one specjalnie stworzone w celu ochrony przed erozją wiatrową, glebową i wodną, pełniąc funkcję plantacji rekreacyjnych i rekultywacji lasów” – czytamy w komunikacie.
Jednocześnie w ostatniej dekadzie marca w rejonie Mariupola odnotowano intensywny ruch kolumn rosyjskich ciężarówek załadowanych świeżo ściętym okrągłym drewnem.
Ponadto w niektórych osiedlach rosyjskie dowództwo zakazało miejscowej ludności wykonywania prac rolniczych na polach, co prawdopodobnie zakłóci tegoroczną kampanię siewną, aw przyszłości – zaniedbanie gruntów rolnych.
Jak informowała nasza strona internetowa, Rezerwat Biosfery Askania-Nova w obwodzie chersońskim znajdował się pod kontrolą okupantów.