Rosjanie starają się „wpływać na zmianę składu etnicznego ludności” w okupowanych regionach Ukrainy. Poinformowała o tym doradczyni minister obrony Hanna Maliar 26 kwietnia.
Według niej takie środki są najbardziej aktywne w obwodzie ługańskim.
„Rosyjski rząd zainicjował przesiedlenie na dużą skalę z odległych regionów Rosji znacznej liczby osób różnych narodowości, głównie segmentów ludności o niskich dochodach” – powiedział Maliar na Telegramie.
Według niej przesiedleńcy z Federacji Rosyjskiej na tymczasowo okupowanym terytorium Ukrainy są silnie wspierani przez lokalne rosyjskie administracje okupacyjne, które zapewniają natychmiastowe zakwaterowanie rodzin przybyszów, zatrudnienie, zapewnienie przystępnych (preferencyjnych) pożyczek na zakup mieszkań, rozwój biznesu itp.
„Jednocześnie lokalni mieszkańcy tymczasowo okupowanego terytorium Ukrainy, zwłaszcza podejrzani o zajmowanie proukraińskich stanowisk, są nadal deportowani do Rosji przez rosyjskich okupantów pod różnymi pretekstami” – powiedział Maliar.
Maliar nazywa tę praktykę próbą zniszczenia tożsamości narodowej społeczeństwa na okupowanych terytoriach Ukrainy.
Przypomnimy, Narodowe informacyjne biuro w ramach Ministerstwa Reintegracji Ukrainy zawiadomiło, że ponad 19 tysięcy osób uważa się za nielegalnie deportowanych do Rosji. Ukraińskie dzieci. 10 kwietnia Ukraina ogłosiła utworzenie międzynarodowej koalicji na rzecz powrotu uprowadzonych sierot z Rosji, która planuje zaangażować Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża, UNHCR, UNICEF itp.