Wojna w Ukrainie
środa, 1 października, 2025
No Result
View All Result
Wojna w Ukrainie
No Result
View All Result
Wojna w Ukrainie
No Result
View All Result

„Jesteśmy jedynymi, którzy będą mogli wrócić do domu”. Dlaczego zwiadowcy z Kramatorska utrzymują swoje wioski

25 kwietnia, 2023
«Ми єдині зможемо повернутися додому». Навіщо краматорські пластуни зберігають свою станицю

Płast istnieje w Kramatorsku od 25 lat. Po rosyjskiej agresji w 2014 roku organizacja edukująca liderów ukraińskiego społeczeństwa faktycznie żyła na linii frontu w mieście, które stało się centrum wolnego regionu Doniecka. Teraz niektórzy zwiadowcy wsi „Kramatorsk” bronią kraju, niektórzy są w ewakuacji i próbują wznowić swoją działalność. Rozmawialiśmy z pantami mieszkającymi we Lwowie o nieustannych wysiłkach na rzecz zachowania organizacji, Kramatorska i wierze, że miasto przetrwa.

„Płast dał mi wszystko”

Początek 2000 lat. W jednej ze szkół w Kramatorsku trwa Spartakiada organizowana przez członków Płastu. Dziesięcioletni Volodya spędza tu cały dzień. Jego matka Natalia Popowa martwi się w domu i nie rozumie, dlaczego jej syna tak długo nie ma. Dowiaduje się o Płaście po raz pierwszy i nawet nie domyśla się, że stanie się on częścią jej życia na dwie dekady.

„Pamiętam, że igrzyska odbywały się w sobotę, a dziecka nie było przez cały dzień. Myślę, że chce jeść, co nie jest tak długo. Postanowiłem zobaczyć, co to jest. Patrzę, a tam jest tyle dzieci, są zaręczone, a wieczorem wszyscy siedzą w kręgu, modlą się, ogień w nich. Myślę: „Boże, jacyś baptyści”. Trochę mnie to przeraziło. Widziałam jednak, że mojemu synowi bardzo się to podobało. Dla dziesięciolatków jest to dokładnie to, czego potrzebujesz, jest gdzie umieścić energię i gdzie się pokazać. Mój mąż zmarł wcześniej. I to był dla nas sposób na powrót do życia – wspomina Natalia.


My iedyni zmozhemo povernutysia dodomu Navishcho kramatorski plastuny zberihaiut svoiu
Natalia Popowa

Następnie syn Natalii zebrał się na wiosenny festiwal z Płastu. To są cztery dni na świeżym powietrzu w namiotach. Kobieta postanowiła dołączyć.

„Zapytałem, czy mogę iść. Powiedzieli, że są szczęśliwi, że to zrobią. Nasz brat był nawet nieletni, więc potrzebowali dorosłego. Potem zaproponowano mi, abym zatoczył koło. To było przerażające, ponieważ była to odpowiedzialność. Z drugiej strony bardzo lubiłam przebywać z dziećmi na łonie natury, przebywać w namiotach, gotować – mówi Natalia.

Po wahaniu Natalia zgodziła się dołączyć do Płastu, widząc dzieci co tydzień na schodach, uczestnicząc w wycieczkach i obozach.

„Kiedy przyszedłem do Płastu, wszystko się zmieniło. Wyobraź sobie, ile lat minęło. Na przykład znałem „Ojcze nasz” tylko po rosyjsku. Teraz nie pamiętam. Mój syn mówi mi, że gdybyśmy nie byli w Płastu, bylibyśmy separatystami, tak jak to zrobiliśmy. W szkole wkładają coś do głowy, żyją z tym, zwłaszcza starsze pokolenie. Nie rozwijają się, ale tutaj jest zupełnie inaczej. Płast dał mi wszystko – mówi Natalia.

Przed wojną organizacja liczyła konsekwentnie 25 dzieci w różnym wieku. Według Natalie wszystko spoczywało na kilku skautach, którzy pozostali w organizacji od 2000 roku.

„Po prostu nie ma lepszej organizacji niż Plast. Jest zdrowy styl życia. Dzieci są nadzorowane, nikt ich nie obraża. Jest miejsce na wkładanie energii, bo w szkole mogą przypiąć dziecku etykietę, a tu się rozwija i może doskonalić w każdej dziedzinie – mówi kobieta.

Według Natalii Płast długo nie był postrzegany w Kramatorsku. Ludzie byli przerażeni aspektem religijnym, a nawet faktem, że była to narodowa organizacja skautowa. Zdarzały się przypadki, gdy dziecko chciało chodzić, ale rodzice tego nie robili lub odwrotnie.

„Zawsze organizowaliśmy wiele rzeczy, rozmawialiśmy z uczniami. Oczy dzieci płonęły, ale kiedy zaprosiliśmy je do nas, dobrze było, gdy zrobiło to 1-2 dzieci. Nie mieliśmy kolejek. Przyjęliśmy wszystkich, tylko trzeba było, aby dziecko odwiedziło kilka kroków i zrozumiało, czy mu to odpowiada. Mamy dyscyplinę, jasne zasady – mówi Natalia.

Przypomina, że niektóre dzieci opuściły Płast na zawsze, gdy rozpoczęła się wojna, w co nikt nie wierzył. Wcześniej rodzice byli zadowoleni, że dziecko jest pod obserwacją i nie byli zainteresowani tym, co robi organizacja.

„Dzieci przyszły do nas i powiedziały, że Putin jest normalny i nie zrobi nic złego. Ludzie o takim światopoglądzie w ogóle nie są na naszej drodze. Nawet jeśli wtedy było wsparcie ze strony władz, ale wszystkich to nie obchodziło. Mój syn poszedł na wojnę jako ochotnik. Wcześniej byłem na Majdanie i tylko ukończyłem Doniecki Instytut. Kiedy pojechali do Kijowa, ich autobusy zostały zatrzymane, a szyby wybite. Byli pilnowani w Kramatorsku – wspomina Natalia.

„Nasze dzieci wiedzą, jak przetrwać”

Według kobiety, po 2014 roku Kramatorsk, oprócz tego, że został zbudowany i odnowiony, również szybko ukrainizował się. Przeprowadziliśmy się do miastamieszkańców okupowanych terytoriów obwodu donieckiego, a niektórzy z nich natychmiast wysłali swoje dzieci do Płastu.

„Pracowaliśmy z różnymi miastami i czuliśmy, że jesteśmy częścią większej społeczności. Nasze dzieci są bardzo patriotyczne, proaktywne. Dzieci komunikowały się ze sobą tylko po ukraińsku. Ja sam mogę wyrwać jakieś słowo po rosyjsku. Pozwalam dzieciom poprawiać mnie, jeśli zapomnę – mówi Natalia.

Wieś Kramatorsk przygotowywała się do wojny na pełną skalę. Natalia mówi, że mimo wszystko nie wierzyła, że tak się stanie. Wojsko prowadziło chaty, uczyło udzielania pierwszej pomocy.

„Wojna trwała od 2014 roku, a kiedy usłyszeliśmy, że zaczyna się coś groźnego, przygotowywaliśmy dzieci. Powiedzieli, że nawet kiedy opuszczają szkołę, muszą uważnie patrzeć, gdzie mogą spaść, jeśli jest ostrzał. Na wszystkich naszych imprezach mieliśmy szkolenia z pierwszej pomocy. Mówili, jak zachowywać się podczas ostrzału, że trzeba włożyć do kieszeni karteczkę z numerem i adresem, żeby rodzice wiedzieli wszystko. Nasze dzieci nie są zagubione w krytycznych sytuacjach. Wiedzą, jak przetrwać – mówi Natalia.

24 lutego 2022 roku Natalia była w Kramatorsku. Jej syn ponownie poszedł bronić kraju. Kobieta opuściła miasto w marcu. Wcześniej pracowała w centrum humanitarnym. Płastowie nie trzymali się schodów. Ci, którzy nie wyszli, zbierali się tylko po to, by tkać sieci dla wojska.

„W Kramatorsku pozostał tylko jeden członek Płastu. Rozdaje pomoc humanitarną, która dociera do miasta. Ma wiele okoliczności, dla których zostaje. Pozostali członkowie Płastu nie jeździli po kraju. Są teraz na całym świecie – mówi Plastunka.

Natalia mieszka obecnie we Lwowie i jest pedagogiem i staniczną. Planuje podróż do Włoch ze swoimi zwierzętami i czeka na bezpieczny powrót do domu.

„Nie chcemy ponownie rejestrować się we Lwowie, ponieważ chcemy pozostać harcerzami Kramatorska. Rozumiem płastowców z Siewierodoniecka. Ich miasto jest całkowicie zniszczone. Mocno wierzę, że Kramatorsk przetrwa. Dopóki nasz Kramatorsk się utrzyma, my też będziemy się trzymać – przekonuje Natalia.

Spotkania online raz w tygodniu

Z okien pokoju Denysa Papina widać lotnisko w Kramatorsku. W nocy z 23 na 24 lutego 2022 r. facet pakował plecak i przygotowywał się do szkolenia nowych wychowawców (mentorów dla dzieci w wieku 6-11 lat) w Charkowie. Obudziły go wybuchy. Obudził się, obudził wszystkich, szybko spakował drugi plecak z jedzeniem i pojechał z całą rodziną do krewnych w Winnicy, gdzie mieszkał przez kilka miesięcy. Po raz drugi w życiu Denys opuścił dom.

„W 2014 roku przejechaliśmy z Horłówki do Kramatorska. Miałem około 10 lat. Moja matka wiedziała o Płaście i dowiedziała się, że jest w Kramatorsku. Zapytana, co to jest, odpowiedziała: „Idź i zobacz”. Przyjechałem, spodobało mi się i zostałem tam. W tym czasie nie było nikogo z mojej świty. Ale teraz wszyscy moi przyjaciele są dzięki Plastowi” – wspomina Denys.


1682438582 311 My iedyni zmozhemo povernutysia dodomu Navishcho kramatorski plastuny zberihaiut svoiu
Denis Papin (zdjęcie dostarczone przez rozmówcę)

Do 2022 roku Płast rozwijał się w Słowiańsku, Kramatorsku i Awdijiwce. Przed inwazją na pełną skalę członkowie Płastu zaczęli zakładać organizację w Wołnowachie.

„Nie wymienię wszystkich wsi, ale w obwodzie donieckim było ich do dziesięciu. Kramatorsk miał dobre wyniki do 2014 roku. W mojej 65. chacie imienia Petra Franki był palacz. Kiedy zaczęła się wojna, miał 17 lat. Rosjanie przyszli i oskarżyli go, że jest jednym z batalionów Prawego Sektora. Cała jego rodzina została zmuszona do ucieczki. We wsi Kramatorsk było 90 młodych mężczyzn, 9 stabilnych wychowawców, innowacje. Wszystko zniknęło i od 2015 roku mieliśmy 2 osoby w chacie. Przyszedłem i praktycznie nic tam nie było. Dzięki Natalii Popowej wszystko zostało zachowane. Wszystko spoczywało na niej. Przez 9 lat uparcie organizowała spotkania dla młodzieży i innowacji” – mówi Denys.

Płastniarze pod przewodnictwem Natalii Popowej próbowali odtworzyć tradycje i zbudować wioskę. Kramatorsk się zmieniał, a wraz z nim stosunek do Płastu. Denys przypomina, że w latach 2016-2017 przyciągnęli pedagoga Yurko Semenova. Z czasem miał rodzinę i własne sprawy, a krąg miał dwie drogi – rozpad lub wychowawcę zastąpił krąg, którym był wtedy Denis. Dlatego od 2019 roku stał się nieoficjalnym edukatorem koła.

„Zajmowałem się edukacją i organizacją akcji i obozów. W 2020 roku mój przyjaciel Dmytro Gutsman i ja chcieliśmy zorganizować haydashnik Step Horizon. Był za Plastuny. Mieliśmy po 15 lat. Obóz został ponownie zorganizowany w 2021 roku. Pierwszy raz dla 30, a drugi dla 70 osób. Obóz zakończył się sukcesem, bo za każdym razem ponad 50% uczestników było zainteresowanych dołączeniem do Płastu” – wspomina Denys.

Zaznaczył, że wieś nie mogłaby istnieć bez jednostki oświatowej i starszych członków Płastu. W 2021 roku wieś znalazła płastuna z okolic Bachmutu, Fedira Ryscala, i zaprosiła go do oficjalnego zostania pedagogiem. Do 2022 roku w Kramatorsku było około 40 uczniów.

„Fiodor przychodził raz w miesiącu. Daliśmy mu testy, umiejętności, jeździliśmy na wycieczki, jeździliśmy na obozy. Nadal ma z nami do czynienia. Regularnie raz w tygodniu spotykamy się online. Zdajemy również testy i umiejętności. Jeździmy też na obozy. Tylko w różnych częściach świata i z tego powodu wszystko jest trudne. Wiele zawdzięczam Fedorowi”, mówi Denys.

Obecnie facet ma status skauta i przygotowuje się do pobrania trzeciej próbki Staple Let, w ramach której zrealizuje dziewięć projektów o różnym znaczeniu i różnych poziomach.

„Są umiejętności różnego stopnia. Jeśli na pierwszym etapie zapoznasz się z jakimś zawodem, to na drugim etapie jesteś ekspertem w tej dziedzinie. Pomaga zdecydować, kim chcesz być w życiu. Bardzo lubię wszystko, co wiąże się z kulturą, etnografią, turystyką, przetrwaniem w przyrodzie i formacją wojskową. Mam umiejętności w tym kierunku i to one mnie ukształtowały” – mówi Denys.

Teraz Denys studiuje na Wydziale Kulturoznawstwa, dołączając do członków Lwowskiego Płastu i próbując zwerbować krąg uchodźców wewnętrznych. Marzy o zdobyciu doświadczenia we Lwowie, które mógłby wdrożyć w obwodzie donieckim.

„Na przykład wieś Siewierodonieck została całkowicie ponownie zarejestrowana we Lwowie. Nie wiadomo, kiedy uda się odbudować miasto. Jeśli wojna zakończy się w najbliższych latach, Kramatorsk jest właściwie jedynym ośrodkiem w obwodzie donieckim, który będzie mógł wrócić do domu – mówi Denys.

Facet mówi, że nie wie, kim by był, gdyby nie Plast. W przyszłości chce zostać sierżantem i dołączyć do Gwardii Narodowej. I na pewno wróci do Kramatorska.

Tematy: AktualnościDenis PapinewakuacjaKramatorskNatalia PopowaObwód DonieckiPlastWojna rosyjsko-ukraińska

NA TEMAT

Поліція та СБУ встановили підлітків, що слухали російський гімн у Києві

Policja i Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zidentyfikowały nastolatków słuchających rosyjskiego hymnu w Kijowie

14 kwietnia, 2025
Розвідка підтвердила систематичне застосовання росіянами хімічної зброї проти Сил оборони

Wywiad potwierdził systematyczne stosowanie przez Rosjan broni chemicznej przeciwko Siłom Obronnym

14 kwietnia, 2025
Голова Сумської ОВА визнав нагородження військових у день атаки на місто

Szef sumskiej obwodowej administracji wojskowej uznał odznaczenie wojskowe w dniu ataku na miasto

14 kwietnia, 2025
Україна – не Росія? Історія зі скандалом навколо удару по Сумах має стати уроком для українців

Czy Ukraina to nie Rosja? Historia skandalu wokół ataku na Sumy powinna być lekcją dla Ukraińców

14 kwietnia, 2025
Китайські полонені розповіли про службу в російських підрозділах

Chińscy jeńcy opowiadali o służbie w rosyjskich jednostkach

14 kwietnia, 2025
Внаслідок російського удару по Сумах загинув командир 27-ї артбригади Юрій Юла

W wyniku rosyjskiego uderzenia na Sumy zginął dowódca 27. brygady artylerii Jurij Juła

14 kwietnia, 2025

RSS Kronika války v Ukrajině 🇨🇿

  • Ukrajina obdržela od Spojeného království více než 860 milionů eur na vojenské vybavení
  • Policie a bezpečnostní služba Ukrajiny identifikovala teenagery, kteří v Kyjevě poslouchali ruskou hymnu
  • Rozvědka potvrdila systematické používání chemických zbraní Rusy proti obranným silám

RSS Kronika vojny v Ukrajine 🇸🇰

  • Ukrajina dostala od Spojeného kráľovstva viac ako 860 miliónov EUR na vojenské vybavenie
  • Polícia a bezpečnostná služba Ukrajiny identifikovali tínedžerov počúvajúcich ruskú hymnu v Kyjeve
  • Spravodajské služby potvrdili systematické používanie chemických zbraní Rusmi proti obranným silám

RSS Kronika vojne v Ukrajini 🇸🇮

  • Wojna w Ukrainie

Strona ruwar.org to agregator wiadomości stworzony przez ukraińskich aktywistów na temat wojny w Ukrainie z wiarygodnych źródeł. Tekst wiadomości jest automatycznie tłumaczony z języka ukraińskiego.

No Result
View All Result
  • Válka v Ukrajině (CZ) 🇨🇿
  • Vojna v Ukrajine (SK) 🇸🇰
  • Vojna v Ukrajini (SI) 🇸🇮
  • Rat u Ukrajini (HR) 🇭🇷
  • Rat u Ukrajini (RS) 🇷🇸
  • Война в Украйна (BG) 🇧🇬
  • Украинадағы соғыс (KZ) 🇰🇿

Strona ruwar.org to agregator wiadomości stworzony przez ukraińskich aktywistów na temat wojny w Ukrainie z wiarygodnych źródeł. Tekst wiadomości jest automatycznie tłumaczony z języka ukraińskiego.