W nocy z soboty na niedzielę 29 kwietnia w tymczasowo okupowanym Sewastopolu, w Zatoce Kozackiej, wybuchł pożar w miejscowym rosyjskim magazynie ropy naftowej. Ogłosił to okupacyjny gubernator miasta Michaił Razvozzhayev i telegram publiczny.
Razvozzhaev powiedział, że skład ropy został zaatakowany przez drony, co spowodowało, że się zapalił. Według niego pożar, który objął około 1000 m², został oznaczony jako 4 klasa. Władze okupacyjne Sewastopola nie poinformowały o ofiarach w składzie ropy naftowej ani w jego pobliżu.
O wybuchu w Sewastopolu Zareagował Wicepremier i minister transformacji cyfrowej Mychajło Fiodorow, który aktywnie wspiera rozwój i zakup dronów dla Sił Zbrojnych Ukrainy.
„Sewastopol. Przygotowania do sezonu wakacyjnego. Dzień dobry”” – napisał Mychajło Fiodorow.
W Zatoce Kozackiej w Sewastopolu, płonie zbiornik paliwa. Wcześniej, po uderzeniu w UAV. Kto to zrobił)
Powierzchnia pożaru wynosi około 1000 kwadratów. Otrzymuje 4 klasę trudności.
Dzień dobry Ukraino.
Telegram– https://t.co/GLExONwd4u .twitter.com/gFLO90lx0Y
– Anatolij Stefan (Stirlitz) (@Shtirlitz53) 29 kwietnia 2023 r
Do godziny 08:00 pożar w składzie ropy naftowej nie mógł zostać ugaszony.
Przypomnijmy, że wybuchy słychać w Sewastopolu nie po raz pierwszy – 24 kwietnia w zatoce tymczasowo okupowanego miasta rozległ się wybuch, w pobliskich domach wybito szyby. Władze okupacyjne poinformowały, że zatoka została zaatakowana przez dwa drony nawodne. Filmy zamieszczone przez naocznych świadków incydentu pokazują, że jeden z UAV spowodował eksplozję w rejonie zatoki.