Były prezydent USA Bill Clinton wyraził żal, że przekonał Ukrainę do rezygnacji z broni jądrowej. Zasugerował, że Rosja nie zaatakowałaby Ukrainy w 2014 roku, gdyby kraj ten miał zapasy nuklearne.
O tym Bill Clinton Powiedział w wywiadzie dla RTÉ we wtorek, 4 kwietnia. Były prezydent USA podpisał trójstronne porozumienie o rozbrojeniu Ukrainy w styczniu 1994 roku wspólnie z ówczesnymi prezydentami Rosji Borysem Jelcynem i prezydentem Ukrainy Leonidem Krawczukiem.
„Czuję osobisty wstyd, ponieważ zmusiłem Ukrainę do rezygnacji z broni jądrowej. I nikt nie wierzy, że Rosja poszłaby na wojnę, gdyby Ukraina nadal miała broń.– powiedział Bill Clinton.
Rozbrojenie nuklearne Ukrainy miało być jej integralnością terytorialną, ale Władimir Putin złamał zobowiązania wynikające z porozumienia w 2014 roku, zajmując Krym, a w lutym 2022 roku rozpoczynając wojnę na pełną skalę.
Bill Clinton podkreślił, że Stany Zjednoczone i Zachód powinny nadal wspierać Ukrainę.
Zaznaczymy, 4 kwietnia Stany Zjednoczone ogłosiły nowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy. Mówimy o broni o wartości 2, 6 miliarda dolarów, wśród których będą pociski dla Himarów, amunicja do systemu obrony powietrznej Patriot, systemy moździerzowe, Systemy javelin i nie tylko.