Zmobilizowany z obwodu irkuckiego, który trzykrotnie skarżył się Putinowi na złe przygotowanie, został zniszczony podczas szturmu na Awdijiwkę. O tym Raporty „Radio Swoboda”.
27 lutego zmobilizowani nagrali trzeci apel do Władimira Putina ze skargą na działania dowództwa. Według okupantów zostali wysłani do szturmu bez szkolenia, rozpoznania, łączności i wsparcia artyleryjskiego.
Jednocześnie w swoich skargach Rosjanie podkreślali, że nie mają przeszkolenia wojskowego. Wielu z nich jest w wieku powyżej 40 lat z chorobami przewlekłymi.
Kilka dni później, zmobilizowane w ramach pułku 1439, pierwszy i drugi batalion zostały ponownie wysłane do szturmu na ufortyfikowany obszar Awdijiwki w pobliżu Doniecka.
Krewni zmobilizowanych powiedzieli dziennikarzom, że cały pułk został praktycznie zniszczony – kilka osób zostało rannych, reszta zginęła lub została uznana za zaginioną.