Dziennikarze programu „Schematy” wieczorem w środę, 8 marca, opublikowali nagrania rozmów telefonicznych między ówczesnym prezydentem Sich Motorowej Wiaczesławem Bogusławem, które przeprowadził z przedstawicielami rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego podczas wojny na pełną skalę.
Na nagraniach Bogusław – były ludowy deputowany Ukrainy z rosyjskim paszportem wyraża swoim rosyjskim rozmówcom życzenie, aby prezydent Rosji Władimir Putin do końca udowodnił zamiar okupacji Ukrainy, skarży się na ataki rakietowe na Zaporoże, ponieważ dotknęły kierowanej przez niego fabryki samolotów, nie znosi grabieży okupantów, ale jednocześnie kontynuuje negocjacje z rosyjskimi partnerami biznesowymi w sprawie tajnych dostaw silników do śmigłowców wojskowych do Rosji przez kraje trzecie – w szczególności poprzez Chiny. Dziennikarze uzyskali te zapisy ze źródeł w organach ścigania, przeanalizowali i porównali z wydarzeniami z tamtego czasu, a dodatkowo zweryfikowali je poprzez badanie National Center for Media Expertise w Stanach Zjednoczonych.
Według nagrań audio, 17 marca 2022 roku Bogusławiew, ówczesny prezes Motor Sich, poskarżył się emerytowanemu rosyjskiemu generałowi pułkownikowi Anatolijowi Sitnowowi na ostrzał przedsiębiorstwa lotniczego Zaporoże przez armię rosyjską. Sitnov jest przewodniczącym rady dyrektorów moskiewskiej firmy „Silniki „Vladimir Klimov – Motor Sich”, która od dawna zajmuje się naprawą ukraińskich silników „Motor Sich”, w szczególności dla rosyjskiego wojska.
«Pokonali nas po raz drugi, bl***. Wszystko to jest więc plotką, że ludności cywilnej nie trzeba dotykać. To wszystko jest hoo***. Teraz naprawiam budynek, okna, lokale, bl***. „Dziękuję” przyjaciołom przekazać tam wszystkim„, – powiedział Bogusławiew, mówiąc o przybyciu rosyjskiego pocisku „Iskander-M” do swojego przedsiębiorstwa.
Z tą samą skargą prezes Motor Sich zadzwonił do Petera Kononenko, który w czasie rozmowy był członkiem zarządu Motor Sich. Teraz Kononenko zarządza rosyjskim przedsiębiorstwem „Borysfen” – współzałożonym przez „Motor Sich” – które zajmuje się naprawą i konserwacją silników lotniczych. Bogusławiew poprosił Kononenkę, aby rozmawiał o ostrzale, w szczególności, z dowódcą obrony powietrznej rosyjskich sił lądowych, Aleksandrem Leonowem. Kononenko odpowiedział później: „Niech Wiaczesław Aleksandrowicz się nie martwi. Chronimy go jak oko. Aby zatrzymać ludzi».
Również w marcu 2022 r., sądząc po zapisach, Bogusław skarżył się swoim rosyjskim kontaktom, że rosyjskie wojsko zrabowało sprzęt rolniczy i zboże przechowywane w jego przedsiębiorstwie na wyspie w obwodzie chersońskim. Powiedział również, że Rosjanie splądrowali dziewiąte nabrzeże portu Berdiańska, które również należało do Bohuslaeva. Fakt grabieży przez Rosjan w porcie Berdiańsk potwierdzają w szczególności zdjęcia satelitarne.
«Nie mogę siać ani orać. Nie, to jest hu*** kompletne. Nie możemy bać się o tym mówić. Nie w telewizji. Szkoda, bl***, że jeszcze mówię w telewizji. I szeptać, mówić, że stop, bl***, żeby przez armię krążyły pogłoski, że tego nie da się zrobić. Ludzie są oburzeni. Ludzie czekali na wyzwolicieli, a najeźdźcy przyszli, bl***,„, skarżył się Bogusław w rozmowie z Sitnovem.
Jego rosyjski rozmówca najpierw powiedział, że Rosjanie nie mogą rabować, a potem zauważył, że „wojna to wojna”.
Na nagraniach z sierpnia 2022 roku Bogusławow omawiał tajny plan realizacji schematu dostarczania silników do Rosji przez Chiny ze swoim podwładnym, szefem Departamentu Zagranicznej Działalności Gospodarczej przedsiębiorstwa Olegiem Dziubą, którego ukraińskie oficjalne śledztwo podejrzewa teraz również o pracę dla kraju agresora.
Chińska firma, jak wynika z dochodzenia, to prawdopodobnie China Taly Aviation Technologies (CTAT) Corp., która w kwietniu 2022 r. została wysłana przez Motor Sicz na części zamienne do remontu kilku typów silników lotniczych. A ta firma z Chin od dawna współpracuje z Rostec.
Po 24 lutego, sądząc po zapisach, Bogusławiew wolał ukryć swoje zainteresowanie rynkiem rosyjskim, dziennikarze zwracają uwagę na śledztwo.
W szczególności w rozmowie z Pavlem Kasai, dyrektorem marketingu i handlu Motor Sicz i szefem spółki zależnej tej korporacji „SME Helicopters”, Bogusław omówił problem dostaw ukraińskich silników, a mianowicie tak zwanego „9-ki” – modelu zainstalowanego na rosyjskim śmigłowcu szturmowym Ka-52. Kilka z tych samolotów zostało zestrzelonych przez siły ukraińskie podczas wojny na pełną skalę.
«Musimy zmienić etykietowanie, mówiłem wam to. Aby nie było „MS”. Tylko liczba – i to wszystko” – nalegał Bogusławiew.
23 października Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała o zatrzymaniu prezydentówi JSC „Motor Sich” Wiaczesław Bogusław Bogusław i szef departamentu zagranicznej działalności gospodarczej tego przedsiębiorstwa, są podejrzani o „współpracę” i „pomoc państwu agresorowi”. Zatrzymanie to miało miejsce w ramach postępowania karnego w sprawie nielegalnej dostawy towarów wojskowych dla rosyjskich samolotów szturmowych przez Motor Sich.
Według śledztwa przedstawiciele Motor Sicz byli w zmowie z przedstawicielami rosyjskiego koncernu Rostec, który jest jednym z głównych producentów broni dla rosyjskich sił zbrojnych, blisko Kremla.