Rosyjskie władze okupacyjne rozpoczęły ewakuację z tymczasowo okupowanego Krymu. O tym poinformował przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu (DIU) Ministerstwa obrony Ukrainy Andrij Jusow.
Według niego rosyjskie dowództwo na półwyspie i administracja okupacyjna są bardzo aktywne w sprzedaży nieruchomości i wyprowadzaniu ich rodzin z Krymu.
„Ale innym, zwykłym ludziom, mówią: nie martw się, wszystko jest spokojne, wszystko jest pod kontrolą … Rodziny związane z Rosjanami są usuwane i bardzo aktywnie. I to jest powód, by pomyśleć o wszystkich innych, którzy powiązali swój los z kryminalnym reżimem Putina. Lepiej opuścić Krym, dopóki istnieje taka możliwość” – powiedział Jusow na antenie kanału Free TV. Komunikat na kanale Telegram wspomagania kierownicy.
Według niego, dzień wcześniej lokalni mieszkańcy usłyszeli ostrzeżenie na stacjach FM, że muszą przygotować się do wyjazdu. Przedstawiciel Dyrekcji Wywiadu uważa, że ostrzeżenie dotyczy tych mieszkańców Krymu, którzy współpracowali z władzami okupacyjnymi.
„Aby zapanował pokój i porządek, półwysep musi zostać zajęty, a legalne władze ukraińskie tam powrócą. Właściwie, aby zwrócić Krym do rodzimego ukraińskiego portu, co z pewnością nastąpi w najbliższej przyszłości. Dlatego naprawdę lepiej jest, aby wszyscy, którzy pracują dla Rosji, opuścili terytorium ukraińskiego Krymu w najbliższej przyszłości” – dodał Jusow.
Przypomnijmy, wcześniej okazało się, że rosyjscy okupanci na Krymie zaczęli budować fortyfikacje i organizować grupy dla utrzymania zdobytego półwyspu. Rosjanie utrzymują lokalną infrastrukturę w pogotowiu i kopią rowy na krymskich plażach.