Rosyjscy zbrodniarze wojenni wystrzelili kilka dronów kamikaze późnym wieczorem we wtorek, 28 lutego. W nocy z wtorku na środę w Krzemieńczuku w obwodzie połtawskim słychać było wybuchy. Z czasem okazało się, że to zadziałało w obronie powietrznej.
Rankiem w środę, 1 marca, dowództwo Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy poinformowało, że cztery drony kamikaze zostały zestrzelone nad Ukrainą.
«W nocy z 28 lutego na 1 marca wróg zaatakował Ukrainę od północy dronami uderzeniowymi typu Szached. Wszystkie cztery bezzałogowce kamikaze zniszczone przez siły obrony powietrznej„, – powiedział w Komunikat.
Przypomnijmy, że w nocy z poniedziałku na poniedziałek 27 lutego Rosja zaatakowała Chmielnickiego irańskimi dronami, odnotowano trzy trafienia. Zginęło dwóch ratowników. Kiedy wyeliminowali skutki pierwszych dwóch uderzeń, zbrodniarze wojenni uderzyli w obiekt po raz trzeci.