Ministerstwo Spraw Zagranicznych nazwało fałszywką oświadczenie Rosji, że Ukraina otrzymała materiały radiologiczne do przeprowadzenia „prowokacji”. Jest to określone w Komunikat Rzecznik MSZ Oleg Nikolenko na Twitterze.
W środę rosyjskie MSZ poinformowało, że Ukraina rzekomo przygotowuje prowokacje w pobliżu nierozpoznanego PMR „przy użyciu materiałów radioaktywnych”.
„Ukraina ściśle przestrzega swoich zobowiązań dotyczących nierozprzestrzeniania broni jądrowej. Nie dajcie się zwieść podręcznikowi rosyjskiej propagandy. Rosjanie często oskarżają innych o samodzielne planowanie” – czytamy w oświadczeniu.
Rząd mołdawski również Wywoływana Rosyjskie oświadczenie jest fałszywe.
„Instytucje państwowe monitorują sytuację i nie potwierdzają informacji rozpowszechnianych przez stronę rosyjską” – oświadczył mołdawski rząd. Władze kraju wezwały również obywateli do zachowania spokoju i monitorowania oficjalnych źródeł informacji.
Na domiar złego, rosyjskie Ministerstwo Obrony i Spraw Zagranicznych opublikowało oświadczenie, że ukraińskie władze rzekomo przygotowują prowokację przeciwko nieuznawanemu Naddniestrzu. W oświadczeniu czytamy, że prowokacja będzie rzekomo przeprowadzona przez jednostki Sił Zbrojnych Ukrainy, w szczególności „z udziałem formacji „Azow”.
Rosyjskie ministerstwo podało również, że jako „pretekst do inwazji” planują przeprowadzić ofensywę wojsk rosyjskich z terytorium Naddniestrza i w tym celu ukraińscy wojskowi będą rzekomo ubrani w mundury żołnierzy Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Należy zauważyć, że władze rosyjskie często wykorzystują takie oświadczenia do usprawiedliwienia własnych agresywnych działań.