Wojna w Ukrainie
wtorek, 30 września, 2025
No Result
View All Result
Wojna w Ukrainie
No Result
View All Result
Wojna w Ukrainie
No Result
View All Result

Dziwny „ukraiński szlak” na „Północnym Potoku”

9 marca, 2023
Дивний «український слід» на «Північному потоці»

26 września 2022 r. światową społeczność wstrząsnęła sensacyjna wiadomość: trzy z czterech wątków gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2 zostały zniszczone. Co więcej, zostały one najprawdopodobniej zniszczone w wyniku sabotażu – prób bombowych. Tajemniczości. Kto mógłby to zrobić? W końcu, według ekspertów, kraje, które mogą podkręcić tak złożoną operację na głębokości 70-100 metrów, można policzyć na palcach jednej ręki.

Moskwa natychmiast obwiniła Stany Zjednoczone i Wielką Brytanię. Londyn i Waszyngton z kolei oskarżyły Rosję o sabotaż.

Dlaczego jest to dla USA i Wielkiej Brytanii? Można znaleźć pewne powody, zwłaszcza dla Ameryki, której nigdy nie podobał się projekt rosyjsko-niemieckiego gazociągu na dnie Bałtyku. Niszcząc go, Waszyngton zyskiwał coraz większe możliwości eksportu skroplonego gazu do Europy. Nic dziwnego, że na tej tezie słynny amerykański dziennikarz Seymour Hersh zbudował swoje rzekome „śledztwo”. Laureat nagrody Pulitzera ujawnił kiedyś masakrę zaaranżowaną przez personel wojskowy USA w wietnamskiej wiosce Songmi, mówił o torturach w więzieniu Abu Ghraib i nie tylko. 85-letni dziennikarz nie wybierał się na zasłużony odpoczynek i postanowił zaskoczyć świat kolejną dziennikarską bombą. W artykule opublikowanym na początku lutego na swojej osobistej stronie internetowej Hersh argumentował, że sabotaż został wspólnie popełniony przez Stany Zjednoczone i Norwegię, co znacznie rozszerzyło ich zdolność do eksportu gazu do Unii Europejskiej.

Powołując się na swoje źródło poufne, Hersh twierdził, że rzekomo amerykańscy nurkowie przy wsparciu norweskich kolegów podczas ćwiczeń NATO. Baltopy w czerwcu 2022 r. pod Nord Streamami zainstalowano ładunki wybuchowe. Trzy miesiące później Norwegowie rzekomo uruchomili detonację za pomocą specjalnej latarni morskiej zrzuconej do morza z helikoptera, a gazociągi zostały wysadzone w powietrze. Co więcej, cała ta operacja dywersyjna została przeprowadzona z inicjatywy i pod ścisłym przywództwem prezydenta USA Joe Bidena.

Eksperci szybko rozbili wszystkie argumenty Hersha, nie pozostawiając kamienia na kemenie z jego pism. Po pierwsze, kwestionowano źródło dziennikarza, który był jeden i „wszechwiedzący”. Oznacza to, że taki człowiek musiałby pracować w Białym Domu, Pentagonie, Departamencie Stanu i CIA – przynajmniej. Ponadto w tekście znaleziono sporo czasu i niespójności technicznych, co jednoznacznie dowodziło, że cały artykuł był fałszywy. W końcu Hersh opublikował ostatnio wiele fałszywych materiałów, zafascynowany teoriami spiskowymi. To oczywiście nie przeszkodziło kremlowskim politykom i masowej propagandzie w głośnym i uporczywym rozpowszechnianiu tez tego artykułu, bawiąc się w ich ulubioną zabawę – antyamerykanizm.

Przejdźmy teraz do oskarżeń wobec Rosji. W szczególności opierały się one na fakcie, że przez kilka tygodni przed incydentem okręty rosyjskiej marynarki wojennej krążyły w pobliżu miejsca sabotażu. Brakowało jednak argumentów na temat motywów niszczenia własnych gazociągów przez Rosjan. Pojawiła się jednak jedna wersja, że w ten sposób Rosja starała się uniknąć kar za niedostarczenie gazu do Europy. Wyglądała jednak na nieco rozciągniętą.

I właśnie teraz, na początku marca, motywy Rosjan nabrały dość wyraźnych konturów. Stało się to po opublikowaniu w kilku zachodnich publikacjach materiałów o rzekomym „ukraińskim śladzie” w sabotażu na „Nord Streamach”. Co więcej, wszystkie publikacje są nie tylko autorytatywne, ale także najlepsze na światowym poziomie. Przypomnij sobie, o czym rozmawiali.

Na przykład gazeta The New York Times Powołując się na źródła wywiadowcze (nie sprecyzowano, który kraj) twierdzi, że ataków terrorystycznych dokonała „grupa proukraińska”, w skład której wchodzili przeciwnicy rosyjskiego dyktatora Władimira Putina posiadający obywatelstwo rosyjskie lub ukraińskie. Ich nazwiska są obecnie nieznane. W publikacji zauważono, że materiały wybuchowe do gazociągów mogą być podkładane przez doświadczonych nurków, którzy prawdopodobnie nie pracowali dla wojska lub służb wywiadowczych Ukrainy, ale w przeszłości mogli „przejść specjalistyczne szkolenie w strukturach państwowych”. Wywiad nie ma dowodów na to, że najwyższe kierownictwo Ukrainy było zaangażowane w eksplozje.

Następnie niemieckie firmy telewizyjne ARD, SWR i co tydzień Die Zeit Powiedział już w telefonie do prokuratury niemieckiej, że rzekomo niemieccy śledczy zainstalowali statek, który był używany do sabotażu na Nord Stream. Jak wynika z publikacji gazety pod tytułem „Śledztwo w sprawie Nord Stream”. Ślady prowadzą w Ukrainę” (Nord-Stream-Ermittlungen: Spuren führen in die Ukraine), jacht, który prawdopodobnie służył do organizacji wybuchów, został wynajęty przez firmę z Polski, która należy do dwóch Ukraińców. I nie sprecyzowano: mówimy o gRomadyjczyk Ukrainy lub obywatele polscy pochodzenia ukraińskiego. Statek udał się na miejsce aktów sabotażu 6 września 2022 r. z wschodnioniemieckiego portu Rostock. Podczas jego nalotu była sześcioosobowa załoga: kapitan, dwóch nurków, dwóch asystentów i lekarz. Do wynajęcia łodzi i poruszania się po Europie używali fałszywych paszportów.

Jacht został następnie zauważony na duńskiej wyspie Christianse, która znajduje się w miejscu, w którym doszło do eksplozji. Według gazety niemieccy śledczy znaleźli ślady materiałów wybuchowych w kabinie jachtu. Kto jest klientem sabotażu, jest obecnie niejasne. W końcu w artykule, mimo zapowiedzianych szczegółów, trudno zrozumieć, czym są informacje z prokuratury, a czym jest interpretacja, domysły, spekulacje dziennikarzy.

A wisienką na torcie jest publikacja w brytyjskiej gazecie Czasy artykuł pt. „Zachód uciszył atak na Nord Stream w obronie Ukrainy” (Zachód milczał na temat ataku Nord Stream w celu ochrony Ukrainy). Publikacja twierdzi, że organizacja sabotażu była prywatną inicjatywą jakiegoś ukraińskiego milionera (a nawet miliardera). Rzekomo zapłacił za wynajem jachtu na własny koszt, wynajął profesjonalnych nurków, zorganizował dla nich wszystkie fałszywe dokumenty, kupił urządzenia wybuchowe itp. I, jak spoiluje sam tytuł artykułu, służby wywiadowcze państw zachodnich znały nazwisko tego tajemniczego sponsora, ale go nie ujawniły, aby na przykład nie psuć stosunków Ukrainy z krajami partnerskimi (przede wszystkim z Niemcami), a tym samym nie zaszkodzić pomocy wojskowej w wojnie z rosyjskimi agresorami.

Osobiście, jako dziennikarz z wieloletnim doświadczeniem, byłem bardzo zaskoczony sformułowaniami, do których uciekają się te autorytatywne media w swoich materiałach. Przede wszystkim takie określenie jak „grupa proukraińska”. Co to oznacza? Co to było wśród Ukraińców z urodzenia, obywateli Ukrainy czy po prostu ludzi sympatyzujących z Ukrainą? Zgadzam się, wszystko to radykalnie zmienia polityczną konotację wydarzenia. Czy można na przykład rozważyć „proukraińską grupę” białoruskich partyzantów, którzy dokonali sabotażu na kolei, którzy wysadzili samolot A-50 za pomocą drona na lotnisku w Machułyszczach? Raczej tak niż nie. Czy możemy uznać takie typy z ukraińskim paszportem jak Medwedczuk,, Azarow, Cariew za proukraińskie? Wcale. W tym kontekście sformułowanie „grupa proukraińska”, jeśli nie traci żadnego znaczenia, to przynajmniej niczego nie wyjaśnia w zakresie powiązania z Ukrainą. I czy w ogóle można mówić o „proukraińskim” nastawieniu, jeśli jej działania miały raczej na celu międzynarodową dyskredytację Ukrainy? Dlatego tytuł, na przykład w Die Zeit, co, jak mówią, „ślady prowadzą do Ukrainy” jest całkowicie błędne.

Eksperci zdołali już rozłożyć na półkach fakty przedstawione w powyższych artykułach. Według ekspertów kilka osób na jachcie nie byłoby w stanie przetransportować kilku ton materiałów wybuchowych potrzebnych do zniszczenia gazociągów do miejsca operacji, obniżenia go na pożądaną głębokość, zainstalowania i podłączenia zapalników i jednocześnie pozostać niezauważonym. Nawet jeśli byli super profesjonalistami. W końcu nie jest jasne, w jaki sposób ci superprofesjonaliści zlekceważyli podstawową zasadę bezpieczeństwa i nie usunęli wszystkich dowodów na jachcie, w tym śladów materiałów wybuchowych. Ponadto, gdziekolwiek kupują taką ilość materiałów wybuchowych w Niemczech, przypomnę, że mówimy o tonach.

Tylko wyspecjalizowane statki wyposażone w batyskafy lub miniłodzie podwodne z manipulatorami są w stanie układać takie ładunki na takich głębokościach. Cały ten proces powinien być obsługiwany przez dziesiątki osób, a nie dwóch nurków z dwoma asystentami.

Trudno nie zgodzić się z Janisem Kluge, ekspertem berlińskiej Fundacji Nauki i Polityki, który na swojej stronie na Twitterze kwestionuje możliwość wysadzenia gazociągów, które już nie pompują gazu. „Krótkie przypomnienie tego, co wydarzyło się zeszłego lata: 1) Ostatni raz, kiedy Rosja transportowała gaz #NordStream 30 sierpnia. 2) Następnie Rosja (nie Niemcy) wstrzymała dostawy (nie z powodu sankcji). 3) Sabotaż na już martwych gazociągach nastąpił cztery tygodnie później, 26 września. Zapisuje Kluge.

Powtarzam więc, pozostaje dla mnie wielką tajemnicą, dlaczego tak autorytatywne publikacje, w których weryfikacja faktów jest ustawiona na niezwykle wysokim poziomie, dały się nabrać na tak tanie manipulacje.

Nie ma wątpliwości, że istniało bezczelne rosyjskie IPSO. Kreml wielokrotnie przeprowadzał podobne operacje mające na celu międzynarodową dyskredytację Ukrainy. Na przykład w 2002 roku, kiedy jeszcze prezydentem był Leonid Kuczma. Przypomnę, że we wrześniu tego roku Kuczma ogłosił przystąpienie do NATO strategicznym celem Ukrainy, a później zmusił Radę Najwyższą do utrwalenia tego kursu na poziomie legislacyjnym. A w październiku Ukraina otrzymała tak zwany „skandal kolczugi”. Mówiono, że Ukraina rzekomo sprzedała Irakijczykomreżimu Saddama Husajna pasywny system radarowy „Kolchuga”, który jest w stanie wykryć nawet amerykańskie samoloty stealth stworzone przy użyciu technologii Stealth. Ten skandal od dawna kłóci Waszyngton z Kijowem. Ukraina straciła wiele programów finansowania, prawie zamieniła się w kraj pariasa dla świata zachodniego. Z czasem okazało się jednak, że ta informacja była fałszywa, ale, jak mówią, osad pozostał. W każdym razie skandal spowodował znaczne szkody wizerunkowe i gospodarcze w Ukrainie.

Rosja przeprowadziła kolejne nieprzyjemne IPSO dla Ukrainy w 2017 roku. Nagle wybuchł skandal rakietowy, który rozpoczął się od publikacji w tej samej gazecie The New York Times. Publikacja z wezwaniem do eksperta (i to raczej niepewnego) twierdziła, że Ukraina była zaangażowana w dostawy transporterów rakiet RD-250 do KRLD. A program rakietowy Pjongjangu jest niezwykle bolesnym tematem dla Waszyngtonu. Na szczęście tym razem skandal nie nabrał takiego rozpędu, jak w przypadku Kolchugi. Wyszkoleni przez doświadczenie Amerykanie szybko ustalili, skąd wyrastają uszy tej desy.

A teraz skandal z sabotażem na „Nord Streamach”. Jak mówią Rosjanie w takich przypadkach: „A sen się spotka”. Tak więc, jak już wspomniano, teraz staje się jasne, jaki motyw Rosjan organizuje sabotaż na gazociągach. Rzucając cień podejrzeń w Ukrainę, starają się pozbawić ją pomocy wojskowej dla Zachodu, zwłaszcza dla Niemiec. Cóż, całkiem pomysłowy.

Co ciekawe, Rosja oficjalnie deklaruje, że nie wierzy w zaangażowanie Ukrainy. Na przykład rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, komentując informacje o tym, że „Ukraińcy powinni być”, powiedział: „Oczywiście autorzy ataku terrorystycznego chcą odwrócić uwagę. Oczywiście jest to skoordynowana obsada w mediach”. Oznacza to, że sam Kreml zaprzecza udziałowi Ukrainy w atakach terrorystycznych. Czy to powinno nas wprowadzać w błąd? Wcale. Wręcz przeciwnie. Gdyby nie rosyjskie IPSO, Kreml musiałby uchwycić się tej bardzo korzystnej wersji i krzyknąć całemu światu: „Tak, to jest Ukraina! Nie dawajcie broni terrorystom!”. Ale nie, Rosja trzyma głupca, udając, że w to nie wierzy, aby podkreślić swój brak zaangażowania. Jak w tej anegdocie o dwóch galicyjskich Żydach: „Celowo mówisz, że jedziesz do Krakowa, żebym myślał, że jedziesz do Lwowa, a tymczasem pojechałeś do Krakowa”.

Na szczęście teraz zachodnie rządy tak łatwo nie pozwalają sobie na rozwód, oświadczają, że nie należy spieszyć się z wnioskami, dopóki wszystkie okoliczności nie zostaną wyjaśnione. Choć zaskakujące jest co najmniej to, że np. niemieccy politycy generalnie zwracają uwagę na wersję „ukraiński powinien” w świetle wszystkich podawanych kontrargumentów.

Tematy: AktualnościLubko PetrenkoNord Stream 2RosjaRosyjski gazsankcje wobec RosjiUEWojna rosyjsko-ukraińska

NA TEMAT

Поліція та СБУ встановили підлітків, що слухали російський гімн у Києві

Policja i Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zidentyfikowały nastolatków słuchających rosyjskiego hymnu w Kijowie

14 kwietnia, 2025
Розвідка підтвердила систематичне застосовання росіянами хімічної зброї проти Сил оборони

Wywiad potwierdził systematyczne stosowanie przez Rosjan broni chemicznej przeciwko Siłom Obronnym

14 kwietnia, 2025
Голова Сумської ОВА визнав нагородження військових у день атаки на місто

Szef sumskiej obwodowej administracji wojskowej uznał odznaczenie wojskowe w dniu ataku na miasto

14 kwietnia, 2025
Україна – не Росія? Історія зі скандалом навколо удару по Сумах має стати уроком для українців

Czy Ukraina to nie Rosja? Historia skandalu wokół ataku na Sumy powinna być lekcją dla Ukraińców

14 kwietnia, 2025
Китайські полонені розповіли про службу в російських підрозділах

Chińscy jeńcy opowiadali o służbie w rosyjskich jednostkach

14 kwietnia, 2025
Внаслідок російського удару по Сумах загинув командир 27-ї артбригади Юрій Юла

W wyniku rosyjskiego uderzenia na Sumy zginął dowódca 27. brygady artylerii Jurij Juła

14 kwietnia, 2025

RSS Kronika války v Ukrajině 🇨🇿

  • Ukrajina obdržela od Spojeného království více než 860 milionů eur na vojenské vybavení
  • Policie a bezpečnostní služba Ukrajiny identifikovala teenagery, kteří v Kyjevě poslouchali ruskou hymnu
  • Rozvědka potvrdila systematické používání chemických zbraní Rusy proti obranným silám

RSS Kronika vojny v Ukrajine 🇸🇰

  • Ukrajina dostala od Spojeného kráľovstva viac ako 860 miliónov EUR na vojenské vybavenie
  • Polícia a bezpečnostná služba Ukrajiny identifikovali tínedžerov počúvajúcich ruskú hymnu v Kyjeve
  • Spravodajské služby potvrdili systematické používanie chemických zbraní Rusmi proti obranným silám

RSS Kronika vojne v Ukrajini 🇸🇮

  • Wojna w Ukrainie

Strona ruwar.org to agregator wiadomości stworzony przez ukraińskich aktywistów na temat wojny w Ukrainie z wiarygodnych źródeł. Tekst wiadomości jest automatycznie tłumaczony z języka ukraińskiego.

No Result
View All Result
  • Válka v Ukrajině (CZ) 🇨🇿
  • Vojna v Ukrajine (SK) 🇸🇰
  • Vojna v Ukrajini (SI) 🇸🇮
  • Rat u Ukrajini (HR) 🇭🇷
  • Rat u Ukrajini (RS) 🇷🇸
  • Война в Украйна (BG) 🇧🇬
  • Украинадағы соғыс (KZ) 🇰🇿

Strona ruwar.org to agregator wiadomości stworzony przez ukraińskich aktywistów na temat wojny w Ukrainie z wiarygodnych źródeł. Tekst wiadomości jest automatycznie tłumaczony z języka ukraińskiego.