W czwartek 16 lutego Ukraina i Rosja wymieniły więźniów w formacie: „101 do 101”. 100 ukraińskich żołnierzy i jeden cywil wracają do domu – poinformował szef kancelarii prezydenta Andrij Jermak.
„Przedłużamy zawracanie Ukraińców z niewoli. Dzisiaj 100 naszych żołnierzy i jeden cywil wracają do domu”. Powiedział.
Wśród zwolnionych bojowników są gwardziści narodowi, straż graniczna i wojsko Sił Zbrojnych Ukrainy. W szczególności 94 z nich broniło Mariupola, w tym 63 bojowników, którzy bronili fabryki Azowstali.
Wielu bohaterów zostało rannych o różnym nasileniu.
Jednym z cywilów był pierwszy zastępca mera miasta Energodar Iwan Samojdiuk.
„Nie złamał się, odmówił współpracy z wrogiem i został uprowadzony przez okupantów 19 marca ubiegłego roku na punkcie kontrolnym w pobliżu Błagowieszczenki. Po 333 dniach niewoli wraca do rodziny i przyjaciół.– poinformowała dyrekcja wywiadu Ministerstwa Obrony.
Marynarka Wojenna obejmuje 46 zwolnionych, Państwową Straż Graniczną – 29, Gwardię Narodową – 12, ośmiu wyzwolonych należy do Sił Zbrojnych Ukrainy, pięć – do szeregów Obrony Terytorialnej. Tym razem wszyscy zwolnieni w wyniku wymiany byli szeregowcami i sierżantami – poinformowała dyrekcja wywiadu Ministerstwa Obrony.
Z kolei komisarz Rady Najwyższej ds. praw człowieka Dmytro Lubinets zapewnił, że każdy z powracających otrzyma niezbędną opiekę medyczną, przejdzie rehabilitację i będzie mógł przywrócić dokumenty i karty bankowe.
Przypomnimy, wcześniej stało się wiadomo o firmie dezinformacyjnej ze strony Rosjan. Rosyjska propaganda twierdzi, że krewni ukraińskich więźniów i sami wojskowi nie chcą wracać z rosyjskiej niewoli. W ten sposób Rosjanie wdrażają nową taktykę opóźniania wymiany jeńców.
