Armia USA podpisała kontrakty z Northrop Grumman Systems Corp. i Global Military Products Inc. na 522 miliony dolarów na produkcję amunicji artyleryjskiej 155 mm dla Ukrainy. Jak donosi Radio Swoboda Powołując się na AFP, zrobiono to w związku z obawami, że siły zbrojne szybko wyczerpują zapasy takich pocisków dostarczonych przez kraje sojusznicze.
Agencja, powołując się na raport armii, pisze, że dostawy nowej amunicji mają rozpocząć się w marcu tego roku. Kontrakt jest finansowany przez Inicjatywę Wsparcia Bezpieczeństwa Pentagonu.
„Wojna w Ukrainie pochłania ogromne ilości amunicji i wyczerpuje rezerwy aliantów. Obecne tempo zużycia amunicji w Ukrainie jest wielokrotnie wyższe niż nasze obecne wskaźniki produkcji. To obciąża nasz przemysł obronny” – powiedział wcześniej sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
Wcześniej amerykańskie media pokazywały proces produkcji pocisków artyleryjskich dla Sił Zbrojnych naszego kraju w Stanach Zjednoczonych. Broń jest produkowana w szczególności w fabrykach w Pensylwanii i Iowa. W Pensylwanii powstają puste muszle, które później trafiają na wieś w Iowa. Już w Iowa specjaliści wypełniają je stopionymi materiałami wybuchowymi i pakują do dostarczenia do naszego kraju.
Wiadomo, że najstarsza produkcja znajduje się w Scranton. Tam stalowe pociski zaczęły być produkowane w 1950 roku na wojnę koreańską.