W rocznicę inwazji Rosji w Ukrainę na pełną skalę dowództwo wojskowe opowiedziało o szczegółach zatonięcia rosyjskiego krążownika Moskwa. W szczególności, według ministra obrony Ołeksija Reznikowa, umożliwiło to zajęcie wyspy Zmiyiny i uruchomienie inicjatywy zbożowej Ziarno z Ukrainy. Opowiedział o tym w filmie dokumentalnym Dmitrija Komarowa „Rok».
Według niego Rosjanie uważali, że Ukraina nie ma środków zdolnych do uderzenia krążownika na odległość, na której się znajdował, ale „Ten dystans był dla nas osiągalny.”
Głównodowodzący Sił Zbrojnych Ukrainy Walerij Załużny oświadczył, że na tym etapie wojny konieczne jest zmniejszenie aktywności floty na Morzu Czarnym. On wyróżnił, że Ukraina ma „Trochę okazji i dość mała szansa na ich wykorzystanie”.
Aleksiej Neiżpapa, dowódca sił morskich Sił Zbrojnych Ukrainy, powiedział, że tego dnia ukraiński wywiad morski odkrył grupę rosyjskich okrętów na Morzu Czarnym, w tym krążownik Moskwa.
„Cóż, system rakietowy Neptun uderzył dwoma pociskami. Jak na taki statek, dwa pociski są bardzo małe, aby go zatopić. Ale, jak widać, teraz to nie działa”.– powiedział Aleksiej Neizhpapa.
Dodał, że dla Rosjan zatopienie krążownika to przede wszystkim wielka strata wizerunkowa.
Przypomnijmy, że wieczorem 13 kwietnia 2022 r. Siły Zbrojne rozpoczęły atak rakietowy na krążownik „Moskwa”, który stał na Morzu Czarnym około 120 km od wybrzeża. Jednak rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że statek rzekomo zatonął z powodu detonacji amunicji i ognia, których przyczyny nie są wymienione.
Zestrzelony krążownik zatonął podczas holowania do Sewastopola. Następnie okazało się, że na pokładzie zginęło ponad 450 marynarzy
Krążownik „Moskwa” został opracowany na zapasach stoczni Nikolaev nazwanej na cześć 61 kommunar w 1976 roku jako krążownik rakietowy „Slava”. Zwodowano go 27 lipca 1979 roku. W 2020 roku Flota Czarnomorska Federacji Rosyjskiej wypuściła krążownik na morze po dwóch latach napraw, nazywając go „najpoważniejszym statkiem” na Morzu Czarnym.