Premier Szwecji Ulf Christersson nie wykluczył przyszłej decyzji o dostarczeniu Ukrainie samolotów bojowych, ale zaznaczył, że takiej pomocy wymaga międzynarodowa koalicja. Oświadczył to na wspólnym briefingu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Raporty „Europejska Prawda”.
Mówiąc o możliwej podaży szwedzkich myśliwców Gripen, Christersson powiedział, że „nic nie jest wykluczone”, ale powiedział, że kroki po drodze powinny zostać podjęte przez międzynarodową koalicję.
„Międzynarodowa koalicja musi zostać stworzona i ona podejmie pewne kroki. Absolutnie rozumiemy, że w przypadku Ukrainy nie można opóźniać, ale są też względy narodowe, kiedy kraje myślą o tym, jak będą się bronić, od tego zależą dostawy” – powiedział premier Szwecji.
W tym kontekście wspomniał, że Szwecja złożyła wniosek o członkostwo w NATO wraz z Finlandią.
„Mamy specyficzną sytuację, więc potrzebujemy ostrożnego podejścia. Zrobimy wszystko, aby wesprzeć Ukrainę, ale nie zrobimy czegoś, co mogłoby zagrozić naszej zdolności do obrony” – dodał.
Szwecja rozważa wniosek Ukrainy o myśliwce Gripen, powiedział minister obrony kraju w środę, 15 lutego.