Na okupowanym Krymie hakerzy włamali się do rosyjskich propagandowych stacji radiowych i nadali apel szefa Głównego Zarządu Wywiadu (DIU) Ministerstwa Obrony Ukrainy Kiriłła Budanowa. Film z odpowiednią transmisją został opublikowany przez lokalne kanały Telegram.
23 lutego rosyjska publikacja propagandowa RIA Novosti poinformowała, że w wielu rejonach Krymu – Ałuszta, Biłohirsk, Dżankoj, Sudak – zhakowano antenę stacji radiowych „Sputnik na Krymie” i „Wiera”. Hakerzy przerwali główną transmisję i włączyli apel szefa ukraińskiego wywiadu Kiriłła Budanowa. Przed i po przemówieniu w audycji radiowej odegrano hymn Ukrainy.
W szczególności w Cyrkulacja głos Kiriłła Budanowa rzekomo zwrócił się do obywateli Ukrainy na Krymie i powiedział, że Ukraina zwraca swoje terytoria na zawsze.
„Znajdziemy każdego zdrajcę, który zdradził Ukrainę, gdziekolwiek się ukryje. Wszystkie zostaną wyeliminowane. Wszyscy patrioci – nadszedł czas działania. Poczekaj, idziemy do ciebie. Chwała Ukrainie”, – czytamy w apelu.
Należy zauważyć, że stacje radiowe „Sputnik na Krymie” i „Wiera” są częścią holdingu Gazprom-Media Radio”, a pierwsza jest również częścią grupy medialnej „Russia Today”. Mieszkańcy informują, że udało im się interweniować w transmisję za pomocą sprzętu, który przygotowuje sygnał do transmisji na częstotliwościach FM.
Strona ukraińska na razie nie skomentowała tego incydentu.
Przypomnijmy, że dzień wcześniej, 22 lutego, zhakowano również transmisje stacji radiowych w regionach Woroneża, Biełgorodu i Kurganu, włączając tam komunikat alarmowy z powodu groźby ataku rakietowego