W ramach formowania jednostek „Gwardii Ofensywnej” brygady Gwardii Narodowej zostaną najpierw ukończone, po czym zostaną wysłane na jeden z poligonów w celu szkolenia,
zostaną wysłani na jeden z poligonów, gdzie rozpocznie się ich szkolenie, powiedział dowódca 4. brygady operacyjnej Gwardii Narodowej „Rubiż” pułkownik Artem Iljuchin.
„Jeśli chodzi o szkolenie bojowników tych brygad, najpierw te jednostki są ukończone – kompania, batalion itp. Następnie wyjeżdżają na jeden z poligonów i rozpoczynają się przygotowania. Obejmuje to w szczególności pojedyncze szkolenie żołnierza, czyli indywidualne szkolenie piechoty, a następnie w ramach jednostki” – Powiedziany Gwardia Narodowa na briefingu w piątek, 10 lutego.
Zauważył, że równolegle z tym zaczynają przygotowywać się sierżanci, a także specjaliści, którzy zostali powołani na stanowiska granatników, strzelców maszynowych, snajperów itp.
Po zakończeniu pojedynczego szkolenia wojska, które potrwa do dwóch tygodni, rozpocznie się szkolenie w ramach departamentu, które powinno zakończyć się ostrzałem departamentów na żywo, powiedział. Ten etap kończy się ćwiczeniami taktycznymi plutonów z żywym ogniem. Następnie przystąpią do koordynacji jednostek w firmie. Potem – do koordynacji w ramach batalionu.
Według Iljuchina, równolegle z pojedynczym szkoleniem, w ciągu pierwszych dwóch tygodni rozpoczyna się przygotowanie sformowanego dowództwa batalionu zgodnie z systemem decyzyjnym krajów partnerskich NATO, biorąc pod uwagę doświadczenia z wykonywania misji bojowych w poprzednich latach oraz doświadczenia zdobyte po 24 lutego.
Osobno przedstawiciel Gwardii Narodowej powiedział, że przygotowanie do działań ofensywnych różni się od przygotowania do obrony.
«Wszystko to jest zawarte w etapach szkolenia, począwszy od małych grup taktycznych, a skończywszy na plutonie, kompanii już w ramach jednostki.„, – powiedział pułkownik Gwardii Narodowej.
2 lutego p.o. ministra spraw wewnętrznych Ihor Kłymenko oświadczył, że MSW zaczęło formować osiem brygad szturmowych „Gwardii Ofensywnej” w celu wzmocnienia Sił Obronnych i wyzwolenia okupowanych terytoriów. W ciągu trzech dni ponad osiem tysięcy ochotników zgłosiło się do Gwardii Ofensywnej. 9 lutego okazało się, że Azow stał się jedną z tych brygad.
Wszystkim żołnierzom, którzy staną się samolotami szturmowymi w „Gwardii Ofensywnej”, obiecano listę gwarancji społecznych, w tym możliwość otrzymania zakwaterowania i leczenia, a także szkolenia na uniwersytecie.