Szef ukraińskiego wywiadu Kiriłł Budanow nie wierzy, że Chiny zgodzą się na transfer broni do Rosji na wojnę z Ukrainą. Szef Dyrekcji Wywiadu Ministerstwa Obrony powiedział o tym w wywiadzie Głosy Ameryki.
„Dziś nie sądzę, że Chiny zgodzą się na transfer broni do Rosji… Nie widzę żadnych oznak wskazujących na to, że takie rzeczy są w ogóle omawiane” – powiedział.
Budanow dodał, że nie widzi żadnego polegania na faktach i potwierdzeniu informacji od zachodnich urzędników o planach Chin. Szef ukraińskiego wywiadu podkreślił, że „w rzeczywistości prawie jedynym krajem”, który naprawdę przekazuje broń Rosji, jest Iran.
„Pojawiły się informacje, że coś nadchodzi z Korei Północnej, ale nie mamy na to potwierdzenia. I nie ma przypadku, w którym odnotowalibyśmy, że tutaj jest jakaś broń, która pochodzi z Korei Północnej, tam została użyta” – powiedział.
Ponadto, według wywiadu, Rosja próbuje „kupić cokolwiek gdziekolwiek”. Serbia, na którą liczyła Moskwa, odmówiła przekazania broni. Teraz Kreml próbuje zdobyć broń z Mjanmy, powiedział Budanow.
Należy zauważyć, że wcześniej CIA informowała, że Chiny rozważają dostarczenie śmiercionośnej broni Federacji Rosyjskiej. Nowe dane zachodniego wywiadu sugerują, że Chiny rozważają wysłanie do Rosji nie tylko broni strzeleckiej, ale także artylerii i amunicji.