Zwolniony podczas wymiany więźniów 4 lutego wojskowy Maksim Kolesnikow przyznał, że od prawie roku nie trzymał świeżych owoców w rękach. Na filmie z Kwatery Głównej Koordynacji (o 00:50 minut) żołnierz patrzy na jabłko ze zdziwieniem i dzieli się emocjami: „Po raz pierwszy od roku jedzą świeże owoce. To przerażające”. Towarzysze Kolesnikowa zwolnieni z niewoli wyjaśnili, że warunki przetrzymywania i jedzenia w niewoli były po prostu okropne.
Maksym Kolesnikow jest biznesmenem i marketingowcem pochodzącym z Doniecka. Bronił Ukrainy, gdy został zmobilizowany do Sił Zbrojnych Ukrainy podczas ATO. Znany jest ze swojego „Dziennika Zmobilizowanych”. Służył w 26 Brygadzie Artylerii. W pierwszych dniach wielkiej wojny został schwytany przez wojska rosyjskie podczas okrążenia w rejonie Kijowa.